🎏 Kiedy Powstała Biblia I Kto Ją Napisał

odpowiedział (a) 24.08.2014 o 20:35. I wydanie Biblii tysiąclecia miało (jak sama nazwa wskazuje) zostać opublikowane na 1000 lecie Państwa polskiego. Władca Polan - Mieszko I przyjął chrzest w 966 roku n.e. I wydanie Biblii tysiąclecia miało być 1000 lat później ale wydano ją rok wcześniej w 1965 roku. Ciekawostki:
„STARANNIE ukryłeś te rzeczy przed mędrcami i intelektualistami, a objawiłeś je niemowlętom” (Łukasza 10:21). Z powyższych słów, które Jezus wyrzekł do swego niebiańskiego Ojca, wynika, że warunkiem zrozumienia Biblii jest właściwe nastawienie. Jehowa w swej mądrości dał nam Księgę, którą w pełni mogą pojąć tylko ludzie pokorni i gotowi się uczyć. Większości z nas przejawianie pokory nie przychodzi łatwo. Wszyscy odziedziczyliśmy skłonność do pychy. Poza tym żyjemy w „dniach ostatnich”, wśród ludzi ‛rozmiłowanych w samych sobie, nieprzejednanych, nadętych pychą’ (2 Tymoteusza 3:1-4). Cechy te utrudniają zrozumienie Słowa Bożego. Niestety, każdy z nas do pewnego stopnia ulega wpływom otoczenia. Jak więc można wyrobić w sobie nastawienie nieodzowne do tego, by pojąć Biblię? Przygotowanie serca i umysłu Ezdrasz, jeden z wybitnych starożytnych sług Bożych, „przygotował swe serce, by radzić się prawa Jehowy” (Ezdrasza 7:10). Czy i my możemy w jakiś sposób przygotować swe serce? Oczywiście. Najpierw musimy przyswoić sobie właściwy pogląd na Pismo Święte. Apostoł Paweł napisał do współchrześcijan: „Gdy przyjęliście słowo Boże, któreście od nas słyszeli, przyjęliście je nie jako słowo ludzi, lecz — jak jest naprawdę — jako słowo Boga” (1 Tesaloniczan 2:13). Do spisania Biblii Jehowa posłużył się ludźmi, ale jej treść pochodziła od Niego. Uznanie tego ważnego faktu sprawi, że będziemy chętniej reagować na to, co w niej przeczytamy (2 Tymoteusza 3:16). Istotną rolę w przygotowaniu serca odgrywa modlitwa. Biblia powstała pod natchnieniem ducha świętego, więc zdołamy ją zrozumieć właśnie dzięki jego wsparciu. Powinniśmy się modlić o taką pomoc. Zabiegał o nią psalmista, który napisał: „Obdarz mnie zrozumieniem, bym przestrzegał twego prawa i bym się go trzymał całym sercem” (Psalm 119:34). Winniśmy modlić się nie tylko o zdolność pojmowania, lecz także o właściwe nastawienie serca. Aby zrozumieć Biblię, musimy być gotowi zaakceptować to, co jest prawdą. Chcąc wyrobić sobie odpowiednie nastawienie, rozmyślaj o dobrodziejstwach wynikających ze studiowania Biblii. Warto do niej sięgać z wielu powodów, ale głównie dlatego, że pomaga nam zbliżyć się do Boga (Jakuba 4:8). Gdy z lektury tej Księgi dowiadujemy się, jak Jehowa reaguje na różne sytuacje, jak ceni tych, którzy Go miłują, oraz jak postępuje z tymi, którzy Go opuszczają, odkrywamy Jego osobowość. Biblię powinniśmy czytać przede wszystkim po to, by lepiej poznać Boga i zacieśnić swą więź z Nim. Przeszkody w wypracowywaniu właściwego nastawienia Co mogłoby nam przeszkodzić w zrozumieniu Słowa Bożego? Między innymi źle pojęta lojalność. Może na przykład uznajesz wierzenia i poglądy propagowane przez jakieś autorytety. Ale co byś zrobił, gdybyś stwierdził, że te osoby nie trzymają się prawd zawartych w Słowie Bożym? W takiej sytuacji zrozumienie go może nie być łatwe. Dlatego Biblia zachęca nas, byśmy starannie badali to, czego nas uczono (1 Tesaloniczan 5:21). Przed takim dylematem stanęła Maria, matka Jezusa. Została wychowana w tradycji żydowskiej. Skrupulatnie przestrzegała Prawa Mojżeszowego i zapewne chodziła do synagogi. W późniejszych latach uświadomiła sobie, że zaszczepiony jej przez rodziców sposób wielbienia Boga przestał się cieszyć Jego uznaniem. Dlatego przyjęła nauki Jezusa i znalazła się wśród pierwszych członków zboru chrześcijańskiego (Dzieje 1:13, 14). Nie był to z jej strony przejaw lekceważenia rodziców i ich tradycji, lecz wyraz miłości do Boga. Jeżeli chcemy odnieść pożytek z Biblii, to wzorem Marii powinniśmy lojalność wobec Boga przedkładać nad lojalność wobec ludzi. Niestety, sporo osób nie ceni prawdy biblijnej. Jedni zadowalają się tradycjami religijnymi opartymi na fałszu. Drudzy okazują brak szacunku dla prawdy swoją mową i stylem życia. Uznanie prawdy wymaga poświęceń — może cię poróżnić z przyjaciółmi, sąsiadami, współpracownikami, a nawet z rodziną (Jana 17:14). Niemniej pewien mędrzec napisał: „Kupuj prawdę, a nie sprzedawaj jej” (Przysłów 23:23). Jeżeli będziesz ją głęboko cenił, Jehowa pomoże ci pojąć treść Pisma Świętego. Kolejną przeszkodą bywa niechęć do wprowadzania poznawanej wiedzy w czyn. Jezus powiedział uczniom: „Wam dano zrozumieć święte tajemnice królestwa niebios, im zaś nie jest to dane. Bo serce tego ludu stało się nieczułe i uszami swymi usłyszeli, nie reagując” (Mateusza 13:11, 15). Większość ludzi, którym głosił Jezus, nie chciała nic zmieniać w swoim życiu. Jakże inaczej postąpił wędrowny kupiec z przypowieści Jezusa! Znalazłszy perłę wysokiej wartości, natychmiast sprzedał wszystko, co miał, żeby ją nabyć. Również dla nas zrozumienie prawdy biblijnej powinno mieć taką samą wartość (Mateusza 13:45, 46). Gotowość do nauki — wyzwaniem Istotnym warunkiem zrozumienia Biblii jest gotowość do przyjmowania pouczeń. Niejednemu trudno przyjąć nowe poglądy od kogoś, kto zajmuje niższą pozycję. A przecież apostołowie Jezusa Chrystusa byli „ludźmi niewykształconymi i prostymi” (Dzieje 4:13). Paweł tak to wyjaśnił: „Widzicie bowiem, bracia, jak was powołał, że powołano niewielu mądrych na sposób cielesny, niewielu mocnych, niewielu szlachetnie urodzonych; lecz Bóg wybrał to, co głupie u świata, by zawstydzić mędrców” (1 Koryntian 1:26, 27). Jeśli trudno ci z pokorą przyjmować wskazówki od kogoś mniej znaczącego, pamiętaj, że jest on po prostu narzędziem, za pośrednictwem którego uczy cię sam Bóg. Czyż może być większy zaszczyt niż otrzymywanie pouczeń od Jehowy, naszego „Wspaniałego Nauczyciela”? (Izajasza 30:20; 54:13). Kłopoty z usłuchaniem polecenia osoby niżej postawionej miał syryjski dowódca Naaman. Pragnąc zostać uleczony z trądu, udał się do proroka Elizeusza. Ale ten przekazał mu wskazówki Boże za pośrednictwem sługi. Zarówno ich treść, jak i sposób przedstawienia wystawiły na próbę pokorę Naamana, który początkowo nie chciał się do nich zastosować. Później jednak zmienił swoje nastawienie i dostąpił uleczenia (2 Królów 5:9-14). W podobnej sytuacji możemy się znaleźć podczas lektury Biblii. Na przykład dowiadujemy się z niej, że jeśli chcemy ozdrowieć pod względem duchowym i moralnym, musimy obrać nowy styl życia. Czy okażemy się na tyle pokorni, że pozwolimy, by ktoś nam wskazał, co mamy robić? Jedynie osoby chętne do nauki mogą zrozumieć Biblię. Piękne nastawienie miał dostojnik królowej etiopskiej, kandaki. Właśnie wracał rydwanem do Afryki, gdy podbiegł do niego uczeń Filip i zapytał, czy rozumie, co czyta. Urzędnik pokornie odrzekł: „Jakżebym mógł, jeśli mi ktoś nie udzieli wskazówek?” Po otrzymaniu wyjaśnień na temat tego fragmentu Słowa Bożego poprosił o chrzest. Potem „uradowany jechał dalej swoją drogą” (Dzieje 8:27-39). Większość Świadków Jehowy to zwyczajni ludzie. Co tydzień prowadzą domowe studia biblijne z przeszło sześcioma milionami osób. Ponieważ Biblia wskazuje najlepszy sposób życia, przedstawia jedyną niezawodną nadzieję dla ludzkości i pozwala poznać Boga, już miliony mężczyzn i kobiet przekonało się, iż studiowanie i zrozumienie tej Księgi sprawia niewymowną radość. Ty także możesz jej zaznać. [Ilustracja na stronie 7] Naamanowi trudno było przyjąć wskazówki od zwykłego sługi [Ilustracja na stronie 7] Zrozumienie Biblii podnosi na duchu

Kto zebrał wszystkie księgi Biblii i je stworzył? Sobór w Hipponie był soborem Kościoła katolickiego, który zebrał się w 393 r., na którym decydował o kanonie lub oficjalnej liście ksiąg składających się na Biblię (Starego i Nowego Testamentu), zgodnie z listą zaproponowaną na Synodzie z Laodycei (363) i przez papieża

Ciekawostki Ile jest Biblii? Chociaż Biblia jest jedna, jednak znamy ją pod różnymi nazwami: Biblia Tysiąclecia, Biblia Poznańska, Biblia Gutenberga itp. Dlaczego? Oryginalny tekst Biblii zapisany jest w kilku językach: hebrajskim, aramejskim, greckim. Aby udostępnić ją wiernym, potrzebne było tłumaczenie na języki narodowe. Otóż różne tłumaczenia Biblii, które weszły do użytku, otrzymały swoje nazwy, aby można je było od siebie odróżniać. Nazwy kilku Biblii mają znaczenie głównie dla bibliofilów i księgarzy. Oto po kolei: Z pamiętanych do dzisiaj najwcześniejsza była Septuaginta – jest to przekład jedynie Starego Testamentu (Nowy wówczas jeszcze nie istniał), dokonany w III–II w. wśród Żydów w Egipcie na język grecki. Septuaginta zawiera kilka ksiąg, których hebrajskie oryginały nie zachowały się; Kościół katolicki i Kościół prawosławny zaliczają je dziś do kanonu Biblii, judaizm je odrzuca, a Kościoły protestanckie uważają za apokryfy. Nazwa Septuaginta powstała z powodu legendy, która mówi, że przekład dokonywany był przez 72 tłumaczy przez 72 dni i wszystkie tłumaczenia były zgodne co do jednego słowa; było to potwierdzeniem, że także i przekład Pisma był natchniony. Septuagintą chrześcijaństwo posługiwało się do VII w. Następnym znanym przekładem jest Wulgata (z łac. versio vulgata – wersja dla wszystkich, popularna)) Przekładu tego na łacinę dokonał w IV w. św. Hieronim na polecenie papieża Damazego I To tłumaczenie zostało uznane za urzędowy tekst Pisma św. w Kościele katolickim. W Średniowieczu, kiedy uważano, że Pismo św. nie jest do prywatnego czytania, a jednocześnie chciano je udostępnić wiernym, powstała tzw. Biblia pauperum (z łac. – Biblia ubogich). Była to w zasadzie pierwsza Biblia obrazkowa – zawierała zbiór obrazków (z krótkim opisem) ze scenami ze Starego Testamentu i z życia Chrystusa. Jednak władcom udostępniano Biblię, a nawet tworzono dla nich specjalne przekłady. Takimi Bibliami były: Biblia królowej Jadwigi, która nie zachowała się do dzisiaj i Biblia królowej Zofii – ta ostatnia jest oczywiście bezcennym zabytkiem bibliofilskim. W 1440 r. Jan Gutenberg wynalazł druk – pierwszą księgą, która została wydrukowana, była Biblia (200 egz.) – była to Wulgata, ale ze względu na druk nazywana jest czasem Biblią Gutenberga. Reformacja wniosła duże poruszenie do Kościoła. Między innymi spowodowała powrót do tłumaczeń Pisma św. na języki narodowe, które były dość powszechne w pierwszych wiekach, ale później zostały zarzucone na rzecz posługiwania się w Kościele łaciną. Pierwszego pełnego polskiego przekładu Biblii (z Wulgaty) dokonał Jan Leopolita (1551–1553); wydany w 1561 r. przez Szarffenbergów – dziś nazywamy ją Biblią Szarffenbergowską lub Biblią Leopolity). W 1563 r. M. Radziwiłł Czarny w Brześciu Litewskim wydał kalwińskie zbiorowe tłumaczenie Pisma św. Ta wersja Pisma znana jest pod nazwą Biblia Brzeska lub Biblia Radziwiłłowska. W 1570 r. w Nieświeżu wydano ariański przekład Sz. Budnego, który dziś znany jest pod nazwą Biblii Nieświeskiej. W latach dziewięćdziesiątych XVI w. Biblię przetłumaczył też Jakub Wujek (wyd. 1599) i do dzisiaj ten przekład nazywany jest Biblią Wujka. To tłumaczenie jest cenione za wysoką jakość i posługiwano się nim w zasadzie aż do wydania Biblii Tysiąclecia. Szczególnie ceniono ks. Wujka za przekład Psałterza Dawidowego, który stał się także podstawą następnych tłumaczeń tej księgi. Strona z Biblia pauperum, w wydaniu niemieckim Luterański przekład Pisma św. (będący poprawioną wersją Biblii Brzeskiej), dokonany przez Daniela Mikołajewskiego, został wydany w roku 1632 i do dziś jest w dosyć powszechnym użyciu w Kościołach protestanckich – pod nazwą Biblii Gdańskiej. No i ostatnio najsłynniejszym (choć nie jedynym) tłumaczeniem, na współczesną już polszczyznę, dokonanym przez zespół tłumaczy, jest Biblia Tysiąclecia, którą znamy chyba wszyscy – przynajmniej ze słyszenia. Osobnym nurtem jest tłumaczenie samej Księgi Psalmów, inaczej Psałterza. Tego typu przekładów, znanych pod nazwami Psałterz Dawidowy, Psałterz Dawidów czy też Żołtarz Dawidów, dokonywało wielu autorów, Mikołaj Rej, Jan Kochanowski, Valenty Wróbel, Franciszek Karpiński, Józef Kruszyński, Kazimierz Buczkowski, Leopold Staff, Roman Brandstaetter i wielu innych. Na marginesie – od kilkudziesięciu już lat tworzy się Biblie obrazkowe – przeznaczone dla dzieci. Te Biblie nie dorobiły się swoich nazw, ponieważ z reguły nie zawierają całego Pisma św. – są wyborem skrótów najbardziej znanych ksiąg lub też opowiadaniem własnymi słowami przez autora historii biblijnej, stanowią podstawę wiedzy przekazywanej dzieciom i zawierają tylko obrazki albo obrazki z krótkim streszczeniem nawet nie całych ksiąg, a jedynie wydarzeń z życia Narodu Wybranego i z Nowego Testamentu. Być może najlepsze z nich, ze względu na szczególne walory dydaktyczne, również dorobią się swoich nazw, ale na razie jeszcze o tym nie słyszałam.
Daniel był arystokratą. Gdy przebywał na dworze babilońskim, uparcie odmawiał oddawania czci posągom. Bóg obdarzył Daniela obok wyjątkowej inteligencji także bardzo cenionym darem prorokowania. Wyjaśniał on królowi babilońskiemu, słynnemu Nabuchodonozorowi, zawiłości jego snów dotyczących przyszłości królestwa.

Pobieranie Czy wiadomo, kto naprawdę napisał Biblię? Biblijna odpowiedź Nieraz słyszy się opinię, że nie możemy być pewni, kto napisał Biblię. Tymczasem Księga ta często sama podaje, kto ją spisywał. Można w niej znaleźć takie sformułowania, jak „słowa Nehemiasza”, „wizja (...) oglądana przez Izajasza”, „słowo Jehowy, które doszło do Joela” (Nehemiasza 1:1; Izajasza 1:1; Joela 1:1). Większość pisarzy biblijnych zaznaczała, że reprezentuje Jehowę, jedynego prawdziwego Boga, który się nimi posługiwał. Prorocy, którzy spisywali Pisma Hebrajskie, przeszło 300 razy użyli zwrotów w rodzaju: „Oto, co rzekł Jehowa”, „Tak powiedział Jehowa” (Amosa 1:3; Micheasza 2:3; Nahuma 1:12). Niektórym pisarzom informacje od Boga przekazali aniołowie (Zachariasza 1:7, 9). Biblię spisywało około 40 mężczyzn przez jakieś 1600 lat. Niektórymi z nich Bóg posłużył się do spisania więcej niż jednej księgi. Biblia jest swego rodzaju minibiblioteką, składającą się z 66 ksiąg. Pisma Hebrajskie, tak zwany Stary Testament, tworzy 39 ksiąg, a Chrześcijańskie Pisma Greckie, zwane Nowym Testamentem — 27.

1-biblia-Pismo Święte,zbiór ksiąg, spisanych pierwotnie w językach hebrajskim, aramejskim i w greckim . 2-biblia dzieli sie na nowy i stary testament . 73 ksiegi. 3-druga polowa pierwszego wieku. 4-na swiecie. 5-bog tworzyl swiat przrz 6 dni a w 7 odpoczywał wszytko co stworzył bylo dobre. 6- biblia-bog stworzył swiat w ładzie i porzadku
Słowo Boże zachowuje swą wartość, nawet jeśli nie da się rozwiązać wszystkich kwestii historycznych z nim związanych, np. kto jest autorem jakiejś księgi biblijnej. Jednak ważne jest w tym wypadku, aby wiedzieć, kto się wypowiada. Jeżeli jest to ktoś, kto znał wydarzenia, bardziej jesteśmy skłonni przyjąć jego wypowiedzi. Dlatego również w wypadku Apokalipsy ważne jest, kto w niej zabiera głos. Kim był autor dzieła, które świadczy o niezwykłym geniuszu poetyckim jego twórcy i równocześnie o jego nadzwyczajnej mądrości? Jest to zagadnienie bardzo stare, które jeszcze dzisiaj nie znalazło pełnego i zadowalającego wszystkich rozwiązania. Chcąc wyrobić sobie pewien pogląd na ten temat, sięgnijmy najpierw do samej księgi i do Tradycji pierwotnego Kościoła. Co na temat pisze sam autor? Autor Apokalipsy podaje o sobie kilka szczegółów. 1) Apokalipsa jest dziełem Jana. Jej autor pisze o tym cztery razy. Rozpoczyna od stwierdzenia: „Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał Mu Bóg […] i [co] On, wysławszy swojego anioła, oznajmił przez niego za pomocą znaków słudze swojemu, Janowi” (Ap 1,1; por. także Ap 1, W końcowej części Apokalipsy mamy jego autograf, czyli podpis: „To właśnie ja, Jan, słyszę i widzę te rzeczy” (Ap 22,8). 2) Autor określa siebie jako „sługa Boga i brat” tych, do których pisze, oraz jako „współuczestnik w ucisku i królestwie, i wytrwaniu w Jezusie” (Ap 1, 3) Zaraz na początku wspomina, że przebywał na wyspie Patmos jako zesłaniec, prześladowany za wyznawanie Chrystusa. „Ja, Jan, wasz brat i współuczestnik w ucisku i królestwie, i wytrwaniu w Jezusie, byłem na wyspie, zwanej Patmos, z powodu słowa Bożego i świadectwa Jezusa” (Ap 1,9). Patmos jest urokliwą wyspa na Morzu Egejskim. W czasach Domicjana stanowiła jednak rzymską kolonię karną. Dla mieszkańców Azji Mniejszej sama nazwa tej wysepki miała brzmienie złowrogie, gdyż było to miejsce zesłania na ciężkie roboty dla złoczyńców sąsiednich terenów. Ta skalista wyspa na Morzu Egejskim jest tak mała, że darmo jej szukać na zwykłej mapie. Stanowi część archipelagu Sporad, wysp, które wyłaniając się z morza, otaczają wieńcem zachodnie wybrzeże Azji Mniejszej, czyli dzisiejszej Turcji. Samo Patmos leży 90 km na południowy zachód od Efezu (ówczesnej stolicy Azji Mniejszej). Wysepka liczy zaledwie 12 km długości i 9 km szerokości. Wygląda z daleka jak grzbiet wyłaniającego się z morza ciemnego wieloryba. Wewnątrz jej boku znajduje się głęboka zatoka, przecinająca wyspę prawie na pół i stanowiąca doskonały port. Rzymianie zrobili z Patmos miejsce karnego zesłania, gdyż łatwo było upilnować więźniów na niewielkim obszarze, a wyspa była dostatecznie odległa od głównego lądu, by uniemożliwić dopłynięcie do niego wpław. Największym miastem wyspy jest port handlowy Skala. Nad nim wznosi się klasztor Joannu tu Theologu (Jana Teologa). W połowie drogi między Skalą a stolicą Chorą znajduje się niewielki klasztor Iera Apokalypsis, wzniesiony wokół groty (Grota Apokalipsy), w której autor Apokalipsy miał doznać objawienia. Znajduje się ona wewnątrz kościoła Hagia Anna. Widoczny na ścianie srebrny pas wskazuje miejsce, gdzie Jan kładł głowę do snu. W sklepieniu zaś widoczna jest szczelina skalna, przez którą miał do niego przemówić Bóg. We wspomnianej grocie św. Jan modlił się za swoich opuszczonych Efezjan, za prześladowany Kościół, błagając o łaskę i wytrwanie dla wszystkich. Tam pewnej niedzieli, pogrążony w modlitwie, ujrzał Pana Jezusa. Mistyczne doświadczeniu (Ap 1,10) stało się tutaj jego udziałem. Doświadczenie to zostało utrwalone na kartach ostatniej księgi Biblii, zapisanych u schyłku I wieku przez Wizjonera, który nazywa siebie Janem i utożsamianego przez Tradycję z ewangelistą o tym samym imieniu. Z tekstu Apokalipsy można jeszcze wyciągnąć następujące wnioski co do osoby autora: 4) Autor był chrześcijaninem wywodzącym się z judaizmu. Świadczy o tym doskonała znajomość ksiąg Starego Testamentu. Równocześnie jednak krytycznie ocenia niewierność Izraelitów i nazywa ich nawet „synagogą Szatana” (Ap 2,9). 5) Jako chrześcijanin żył początkowo w Palestynie, a potem przeniósł się na stale do Azji Mniejszej. 6) Napisał Apokalipsę po grecku, ale myślał, czuł i wypowiadał się w duchu semickim. Znawcy ksiąg biblijnych uważają nawet, że jego język grecki jest dość słaby. Świadczy to, iż nie był językiem ojczystym autora. 7) Adresaci Księgi znali autora osobiście i darzyli wielkim szacunkiem. Stał się dla nich autorytetem. 8) Autor znał doskonale sytuację Kościołów w Azji Mniejszej. Udziela im pochwał i nagan, a nawet grozi karą za naruszenie zaleceń tej Księgi (Ap 22,18). Pierwsi chrześcijanie wiedzieli bez wątpienia, kto kryje się za imieniem Jan w Apokalipsie. W późniejszych wiekach nie jest to już tak oczywiste.
Charakterystyka. Biblia Paulistów charakteryzuje się językiem współczesnym, dostosowanym do aparatu pojęciowego współczesnego czytelnika. Starano się ją uwolnić od form zawiłych i archaicznych, przy zachowaniu wierności wobec tekstu oryginalnego. Pierwsze wydanie przekładu cechuje nowatorski układ tekstu. Pismo Święte to wiele Ksiąg. Odkrywamy je razem, by wierzyć mądrzej. Z notatek moderatora... W ramach Dzieła Biblijnego w Tarnowskich Górach Opatowicach odbywają się spotkania, które prowadzi ks. dr Wacław Borek, biblista z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego. 1. Dziś sięgamy po Księgę Hioba Wydaje mi się, iż osoba bez większego przygotowania teologicznego potrafi ogólnie przedstawić Księgę Hioba i jej treść. O wiele trudniej jest z jej umieszczeniem w czasie, tzn. ze wskazaniem, kiedy powstała i kto ją napisał. Tę trudność mają przede wszystkim naukowcy. Oni też nie wiedzą, kto i kiedy ją napisał. Snuje się domysły, że po powrocie Izraelitów z niewoli Babilońskie ok. V-IV wieku przed Chr. Ale to tylko domysły. Coś więcej wiemy o głównym bohaterze. W Księdze Ezechiela (14, czytamy: „i gdyby Noe, Danel i Hiob w tym kraju się znajdowali, na moje życie - wyrocznia Pana Boga - ani synów, ani córek by nie ocalili, ale oni sami tylko dzięki swej sprawiedliwości ocaliliby własne życie”. Otóż ok. 600 roku przed Chr. Hioba uważa się za męża sprawiedliwego. Nie jest on jednak Izraelitą, podobnie jak i jego przyjaciel, którzy mu doradzają. Mamy zatem do czynienia ze spuścizną międzynarodowej mądrości, którą przyjęła i zsyntetyzowała starożytna mądrość izraelska. 2. Odszukaj i przeczytaj Hi 13 To wszystko me oko widziało, słyszało, pojęło me ucho. Co wiecie, i ja wiem także. Nie ustępuję wam w niczym. Lecz mówić chcę z Wszechmogącym, bronić się będę u Boga. Bo wy zmyślacie oszustwa, lekarze nic niewarci. Gdybyście chcieli zamilknąć, byłby to znak roztropności. Słuchajcie mego sprzeciwu, na odpowiedź mych warg zważajcie. Czy Boga złem osłonicie? Wszechmogącego obronicie kłamstwem? Tak Jego stronę trzymacie? Czy rzecznikami jesteście Bożymi? Czy dobrze by było, gdyby was doświadczył? Czy można z Niego szydzić jak z człowieka? Przywoła was do rozsądku, jeśli w ukryciu stronniczo mówicie. Czy Majestat nie budzi lęku? Czy nie przejmuje was grozą? Zdaniami z piasku wy strofujecie; wszak wasze tarcze są z gliny. Milczcie, niech ja teraz powiem, cokolwiek może przyjść na mnie. Między zęby stale biorę swe ciało, własne swe życie nadstawiam. Choćby mnie zabił Wszechmocny - ufam, i dróg moich przed Nim chcę bronić. To mi wystarczy za obronę. Nieprawy do Niego nie dojdzie. Słuchajcie pilnie mej mowy, na słowa me uszu nadstawcie. Mam gotową obronę przed sądem, pewien, że jestem niewinny. Kto chce się ze mną prawować? A teraz umilknę i umrę. Uczyń mi tylko dwie rzeczy, na pewno nie stchórzę przed Tobą: Odejmij ode mnie Twą rękę i spraw, bym nie bał się Ciebie. Mów pierwszy, a ja niech odpowiem, lub ja przemówię, Ty po mnie. Ile mam przewin i grzechów? Ujawnij występki i winy! Czemu chowasz swoje oblicze? Czemu mnie poczytujesz za wroga? Chcesz liść gnany wiatrem płoszyć, prześladować słomę już wyschłą? Przypisujesz mi czyny gwałtu, wspominasz grzechy młodości. Nogi zakułeś w kajdany, dokładnie drogi me śledzisz, ślady stóp moich badasz. Jak próchno się to rozpadnie, niczym ubranie zjedzone przez mole. 3. Czytam i chcę to zrozumieć Zawsze cel nie uświęca środków! Nie można więc bronić Boga za pomocą kłamstw a tak właśnie postępują przyjaciele Hioba. Kłamstwo w imię Boga i religii jest podwójnie niebezpieczne. Jeśli ktoś nie ma nic do zaoferowania, nic oprócz pobożnych frazesów, powinien zamilknąć. Hiob zatem, przy całej masie swoich ogromnych problemów, broni czci Boga przed oszukańczą trójką, która całkowicie nie ma racji. Hiob w tym rozdziale zaczyna bardzo ostro stwierdzeniem, iż widział i poznał wszystkie dzieła Boga (13,1-2) a teraz chce z Nim a nie z ludźmi dyskutować (13,3), gdyż zna swoje postępowanie i ufa własnej uczciwości. Co stoi na przeszkodzie, aby bronił swojej sprawy (13,15)? Hiob jednak miota się między rozpaczą i wiarą, między wiarą w Boga, a także w siebie i swoją prawość. Dlatego też pyta Boga: „Jakie są moje błędy i grzechy? Dlaczego wszystko to mnie spotyka”? W swoim dialogu z Bogiem Hiob stawia tylko jeden warunek, a mianowicie ten, że proces musi być uczciwy. Jest świadomy, że wyższość Boga jest niepodważalna (13, 202-22), ale to nie przeszkadza, aby stawiać Mu niewygodne czy wręcz oskarżycielskie pytania (13,23-28). Człowiek w osobie Hioba pyta o sens cierpienia, dodajmy cierpienia niesprawiedliwego. Pyta o to, bo zauważa, iż zasada retrybucji (Bóg odpłaca karą za grzech) się nie sprawdza. Zauważa to Psalmista gdy pisze: „Zazdrościłem bowiem niegodziwym widząc pomyślność grzeszników. Bo dla nich nie ma żadnych cierpień, ich ciało jest zdrowe, tłuste. Nie doznają ludzkich utrapień ani z innymi ludźmi nie cierpią” (Ps 73,3-5). 4. Rozumiem i dostrzegam rzeczywistość „W głębi każdego z osobna cierpienia doświadczanego przez człowieka, a zarazem u podstaw całego świata cierpień, nieodzownie pojawia się pytanie: dlaczego? Jest to pytanie o powód, o rację, zarazem pytanie o cel (po co?), w ostateczności zaś zawsze pytanie o sens. (…). Ból, zwłaszcza fizyczny, rozprzestrzeniony jest szeroko w świecie zwierzęcym. Tylko jednak człowiek cierpiąc wie, że cierpi i pyta „dlaczego” (…). Jest to zaś pytanie trudne, podobnie jak trudne jest inne, bardzo pokrewne tamtemu, pytanie o zło. Dlaczego zło? Dlaczego w świecie zło? Gdy pytamy w ten sposób, zawsze przynajmniej w jakiejś mierze, pytamy też o cierpienie (Jan Paweł II, SALVIFICI DOLORIS). 5. Zaproszenie Jeśli interesuje Cię ta tematyka biblijna, przyjdź na spotkanie Dzieła Biblijnego do parafii Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, Tarnowskie Góry, ul. Opatowicka 112 (Opatowice), 30 stycznia o godz. do sali na probostwo. Następne spotkanie, które odbędzie się 6 lutego, będzie poświęcone warsztatom biblijnym dotyczącym Hi 38, 4-41. „Mowy Boga i Odpowiedź Hioba”. Kolejne 20 lutego - „Hiobowa” medytacja biblijna przed Najświętszym Sakramentem. Ze statutu Dzieła Biblijnego: „Celem Dzieła jest pogłębianie rozumienia Objawienia Bożego zgodnie z nauką Kościoła oraz formacja do duchowości i kultury biblijnej”. Więcej na stronie W diecezji ukształtowało się swoistego rodzaju centrum promieniowania duchowością i kulturą biblijną. Ma ono swą siedzibę przy parafii w Opatowicach. Ks. dr Wacław Borek, który je prowadzi, jest biblistą i teologiem biblijnym (licencjat rzymski z nauk biblijnych otrzymał w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie i doktorat z teologii Biblijnej obronił na Uniwersytecie Gregoriańskim, również w Wiecznym Mieście).
Abdiasza. Wprowadzenie do Księgi Abdiasza. Am Jon. Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata — wydanie do studium.
Biblia to święta księga chrześcijan, która w niezmienionej formie jest czytana od wieków. Jednak czy wiesz kiedy powstała Biblia i kto ją napisał? Kościół Katolicki naucza, że autorem Biblii jest sam Bóg, natomiast ich ziemscy autorzy działali pod natchnieniem Ducha Świętego. Na podstawie licznych analiz historycznych i językowych udało się ustalić z pewną dokładnością czas powstania poszczególnych ksiąg Starego i Nowego Testamentu. Najstarsze z nich datowane są na X w. przed Chrystusem, a większość Starego Testamentu prawdopodobnie została spisana w VI – IV w. Jedną z najmłodszych ksiąg tej części Biblii jest Księga Daniela, powstała w II lub I wieku Za ich autorów uznaje się proroków (np. Izajasz, Jeremiasz, Jozue), królów (Dawid, Salomon) oraz inne postaci, jak choćby Mojżesz (tradycyjnie przypisuje mu się autorstwo Pięcioksięgu). Nowy Testament odnosi się do działalności Jezusa, dlatego jego księgi powstawały w I w. Imiona autorów ksiąg Nowego Testamentu nie pozostawiają wielkich wątpliwości, za wyjątkiem Listu do Hebrajczyków, którego twórca pozostaje nieznany. W pozostałych przypadkach spisali je święci: Mateusz, Marek, Łukasz, Jan, Paweł, Jakub, Piotr oraz Juda.
Teraz czas na konkrety: kiedy wydrukowano pierwszą książkę? Za najstarszą drukowaną książkę, która przetrwała do czasów współczesnych uważa się „Diamentową Sutrę”, pochodzącą z dziewiątego wieku naszej ery. Co więcej, warto pamiętać, że wbrew pozorom to wcale nie Jan Gutenberg opracował pierwsze ruchome czcionki. Pismo Święte jest najlepiej sprzedającą się Księgą wszechczasów, ale czy tak naprawdę znamy jej Autora? Jeśli jesteś chrześcijaninem prawdopodobnie patrzysz na nią inaczej jak na jakąkolwiek inną książkę. Kiedy bierzemy do ręki oprawioną w skórę Księgę Starego i Nowego Testamentu, coś sprawia, że czujemy się wyjątkowo. Spośród około 130 milionów różnych książek, które kiedykolwiek zostały opublikowane, książka ta jest jedyna w swoim rodzaju, a to za sprawą właśnie jej Autora. Każdy uczciwy człowiek zgodzi się ze stwierdzeniem, że Biblia jest najbardziej wpływową Księgą, jaką kiedykolwiek napisano. Dlaczego jest więc najważniejszą Księgą dla każdego chrześcijanina?Odpowiedzi mógłbym udzielić w jednym stwierdzeniu – Pismo Święte jest ŚWIĘTE…, ale to nie koniec. Postaram się was w tym stwierdzeniu ugruntować. Co czyni z Biblii Księgę świętą? Czy to tysiące lat ludzkiej historii i jej działania w życiu człowieka? Czy to fakt, że opowiada najpotężniejszą historię poświęcenia, jaką kiedykolwiek moglibyśmy sobie wyobrazić? Czy to, że tak naprawdę ona „czyta nas”, przekonując nas o grzechu i pobudzając nasze serca do miłości Boga? Tak, to wszystko to dobry powód do tego, aby wierzyć, że Biblia jest ważna. Jednak najbardziej podstawowym powodem, dla którego jest święta, nie jest po prostu to, w jaki sposób wiadomość wpływa na nas, ale od kogo ta wiadomość nadeszła! Pochodzenie Biblii jest dokładnie tym, co daje jej autorytet. Więc kto napisał Biblię? Po pierwszym przeczytaniu rzuca się w oczy to, że wszystkie 73 Księgi zostały napisane przez wielu różnych ludzi z różnych powodów. Co więcej, niektóre Księgi same stanowią zbiór prac różnych autorów. Na przykład Ewangelia Mateusza została napisana przez tylko jedną osobę (Mateusza), ale 150 indywidualnych psalmów w Księdze Psalmów zostało napisanych przez króla Dawida, Mojżesza, Asafa i wielu innych. Psalmy zostały później połączone w jedną Księgę w Piśmie Świętym, podobnie jak wszystkie 73 Księgi zebrano w Kanon, który mamy dzisiaj. Tak więc jest absolutnie prawdą, że ludzie pisali Pismo Święte. Oto kilka interesujących faktów na temat niektórych z nich: Paweł napisał najwięcej Ksiąg w Nowym Testamencie. Łukasz napisał najwięcej stron Nowego Testamentu. Istnieje około 40 różnych autorów ludzkich. Księgi Biblii zostały napisane w ciągu 1500 lat. Autorzy mieli różne zawody, w tym: rybak, książę, kapłan, prorok, pasterz, poborca ​​podatków, lekarz i budowniczy. Ale Bóg jest ostatecznym autorem Pisma Świętego i to On dał natchnienie ludziom do napisania tego niesamowitego dzieła. Autor listu do Tymoteusza pisze następujące słowa: Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu. (2 Tm 3, 16-17) Oznacza to jedno, Bóg użył ludzkich autorów do spisania nam Jego przesłania, dlatego to On jest jedynym Autorem wszystkich Ksiąg tak Starego, jak i Nowego Testamentu. Kto zainspirował ludzi do pisania Biblii? Ile ksiąg ma Biblia i kto ją napisał? Kim jest 40 pisarzy Biblii? Kto jest prawdziwym autorem Biblii? Kim jest Konstantyn w Biblii? Co to znaczy, że autorzy biblijni byli natchnieni przez Boga? Kto pierwszy wydrukował Biblię? Czego uczy nas Biblia Święta? Jakich 7 ksiąg nie ma w protestanckiej
Współczesne wydania Biblii zaopatrzone są w wiele pomocnych narzędzi do studium. Niektóre z nich zawierają WSTĘPY do poszczególnych ksiąg biblijnych. Dowiesz się z nich kiedy powstała ta księga, kto ją napisał, jakie było tło historyczne, polityczne, społeczne. Dlaczego dana księga powstała, jaka była wówczas sytuacje religijne, stan duchowy potencjalnych odbiorców. Zazwyczaj podany jest krótki zarys treści księgi i jej układ. Na końcu możemy znaleźć mapy, tablicę chronologiczną, bardzo często także słowniczek najważniejszych terminów teologicznych. W katolickich wydaniach Pisma Świętego znajdziesz także krótkie komentarze do trudniejszych fragmentów tekstu. Aby nasze studium biblijne uczynić jeszcze bardziej atrakcyjnym i owocnym warto sięgnąć po dodatkowe narzędzia dostępne w każdej chrześcijańskiej księgarni: Atlasy biblijne – zupełnie inaczej studiuje się historie Starego i Nowego Testamentu mając przed sobą mapy ilustrujące świat patriarchów, proroków i –konkordancja to książka zawierająca wszystkie słowa występujące w Biblii ułożone w porządku alfabetycznym i opatrzone informacją, w jakich wersetach biblijnych dane słowo występuje. Posługując się konkordancją bez trudu prześledzisz w jakich fragmentach Biblii użyte zostało słowo: „dusza”, „anioł”, „niebo” i leksykony biblijne – nieocenione źródło informacji o wszystkim tym, czym jest Biblia, o świecie w którym Biblia powstawała. Informacje z dziedziny archeologii, historii, teologii, biblistyki, kultury, geografii masz podane na biblijne – opracowania przygotowane przez teologów i biblistów mające na celu przybliżenie znaczenia tekstu biblijnego. Musimy się liczyć z tym, że najczęściej mają one charakter konfesyjny, więc tezy stawiane w komentarzach biblijnych mogą się różnić w zależności od przynależności wyznaniowej biblijne – w dobie komputerów i Internetu mamy do dyspozycji wiele pomocnych aplikacji przeznaczonych na komputery i smartfony. Niektóre strony internetowe oferują możliwość czytania Biblii w wielu przekładach, inne udostępniają tekst interlinearny (tekst hebrajski lub grecki z dosłownym tłumaczeniem na język polski. Jeszcze inne zawierają codzienne rozważania biblijne na bazie jakiegoś krótkiego fragmentu. Znajdziemy biblijne historie dla dzieci, quizy, krzyżówki, zagadki. Materiał jest przeogromny! Wszystkie te wartościowe pomoce do studium Pisma Świętego nie zastąpią naszego osobistego zaangażowania, pokornej postawy i autentycznej gotowości do poznawania woli Bożej.
krysiabeauty A.Jagiełło przed Unią w Krewie nosił tytuł Wielki Książę Litewski. B. Jagiełło władał terytorium Litwy i Rosji C. Jagiełło w krewie w 1935 roku zobowiązał się : a) Wszystkie skarby swe złożyć i wydać na odzyskanie strat państwa obojga , tak Polski , jak i Litwy. b). wszelkie ziemie zagrabione i straty Królestwa Polskiego , oderwane przez czyje bądź ręce i
Biblia to wyjątkowa Księga. Ponad trzy miliardy ludzi uważa jej tekst za święty. Jest nazywana bestsellerem wszech czasów, ponieważ jak się szacuje, ukazała się (w całości lub w części) w przeszło 2400 językach w 6 000 000 000 egzemplarzy. CHOCIAŻ Biblia jest najpoczytniejszą książką w dziejach ludzkości, krąży wiele teorii na temat tego, kiedy została spisana. Najwięcej kontrowersji budzą Pisma Hebrajskie, często nazywane Starym Testamentem. Być może zetknąłeś się z takimi teoriami w czasopismach, książkach lub w jakimś telewizyjnym programie popularnonaukowym. Oto kilka wypowiedzi odzwierciedlających poglądy współczesnych biblistów: ▪ „Teksty biblijne powstały głównie między VIII a VI wiekiem czyli między czasami proroków Izajasza i Jeremiasza”. ▪ „Przez ostatnie dwieście lat bibliści na ogół przyjmują, że większa część Biblii hebrajskiej była spisywana i kompilowana od V do II stulecia w wiekach przypadających na okres perski i hellenistyczny”. ▪ „Wszystkie teksty Biblii hebrajskiej w obecnej postaci pochodzą z epoki hellenistycznej, nawet z II—I wieku [ Co o tych sprzecznych poglądach mają sądzić chrześcijanie, którzy wierzą, że „całe Pismo jest natchnione przez Boga”? (2 Tymoteusza 3:16). Aby to ustalić, zobaczmy, co przemawia za chronologią biblijną i jakie zarzuty wysuwają krytycy. Chronologia biblijna Pisma Hebrajskie często nawiązują do chronologii. Ze wzmianek tych wynika, że pierwsze księgi zostały spisane w czasach Mojżesza i Jozuego, około 3500 lat temu*. Kolejne dodali Samuel, Dawid, Salomon i inni pisarze w XI wieku Następnie powstały księgi historyczne, poetyckie i prorocze, które datuje się na okres między IX a V stuleciem Kopie ksiąg biblijnych lub ich fragmenty, z wyjątkiem Księgi Estery, odkryto wśród Zwojów znad Morza Martwego. Poddano je analizie metodą radiowęglową (datowanie na podstawie zawartości węgla radioaktywnego) oraz paleograficzną (badanie dziejów i rozwoju dawnego pisma). Oceniono, że najstarsze ze zwojów powstały około III wieku Co twierdzą krytycy Chronologię Biblii podważa się przede wszystkim dlatego, że Księga ta podaje, iż została natchniona przez Boga. Profesor Walter C. Kaiser junior w książce The Old Testament Documents (Dokumenty Starego Testamentu) tak nawiązuje do tego popularnego poglądu: „Ponieważ [Biblia] przypisuje sobie Boskie natchnienie, mówi o cudach i o Bogu, jej tekst jest uznawany za niewiarygodny”. Uczeni skłaniający się ku laicyzmowi uważają, że należy ją badać krytycznie tak jak każdą inną książkę. Poza tym na podstawie darwinowskiej teorii ewolucji przyjęto, że religia rozwijała się od form prostych do bardziej złożonych — od animizmu przez politeizm aż do monoteizmu. Ponieważ pierwsze księgi Biblii opisują religię monoteistyczną, niektórzy utrzymują, że musiały być sporządzone znacznie później, niż sugeruje chronologia biblijna. Krytyka Biblii obejmuje najrozmaitsze dziedziny. Mówi się o krytyce strukturalnej, historycznej, literackiej, źródłowej i innych. W jednym z nowszych słowników Starego Testamentu poświęcono mnóstwo miejsca na drobiazgową analizę tego typu zagadnień. Chociaż uczeni różnie oceniają czas powstania ksiąg biblijnych, to wielu opowiada się za hipotezą wysuniętą przez dra Richarda E. Friedmana. Doszedł on do następującego wniosku: „Starożytni pisarze przez setki lat układali teksty poetyckie, prozę i prawa. Potem redaktorzy użyli tych dokumentów jako źródeł i stworzyli z nich Biblię” (The Bible With Sources Revealed). Te i inne poglądy biblistów przedstawiono w książce Faith, Tradition, and History (Wiara, tradycja i historia). Jednak w podsumowaniu powiedziano: „Wprawdzie uczeni jednomyślnie wyrażają brak zaufania do Pisma Świętego i są absolutnie przekonani o słuszności własnych teorii, ale jednocześnie ostro krytykują opinie kolegów po fachu” (pod red. A. R. Millarda, J. K. Hoffmeiera, D. W. Bakera). W obronie chronologii biblijnej Pierwsze księgi biblijne spisano na nietrwałych materiałach. Byłoby więc nierealistyczne oczekiwać, że kiedykolwiek zostaną odkryte oryginalne dokumenty lub ich wczesne kopie z czasów Mojżesza, Jozuego, Samuela czy Dawida. Jednak możliwe jest zbadanie pośrednich dowodów historycznych. Pozwalają one wyciągnąć wniosek, iż zaakceptowanie dat podanych przez samą Biblię — co zresztą robi wielu szanowanych biblistów i archeologów — jest jak najbardziej rozsądne. Zobaczmy, na co wskazuje analiza faktów. ▪ Czy 3500 lat temu, kiedy zgodnie z Biblią żyli Mojżesz i Jozue, istniała na Bliskim Wschodzie jakaś literatura? Wiadomo, że w starożytnej Mezopotamii i Egipcie powstawały teksty historyczne, religijne, prawne i literackie. A co powiedzieć o tekstach Mojżesza i innych Izraelitów? W pewnym słowniku Starego Testamentu wyjaśniono: „Nie ma podstaw, by wątpić, że w epoce późnego brązu [ok. 1550 do 1200 w Kanaanie istniała spisana literatura” (Dictionary of the Old Testament: Pentateuch). Dalej czytamy: „Jeśli wziąć pod uwagę starożytne piśmiennictwo, nie ma powodu, dla którego Mojżesz — podobnie jak większość autorów pozostałych ksiąg [biblijnych] — nie miałby sporządzić przypisywanych mu tekstów” (Wyjścia 17:14; 24:4; 34:27, 28; Liczb 33:2; Powtórzonego Prawa 31:24). ▪ Czy pisarze Biblii korzystali z jeszcze starszych źródeł? Tak. Niektórzy wspominali o pewnych ‛księgach’. Mogły to być akta państwowe, rodowody, dzieła historyczne oraz dokumenty plemienne i rodzinne (Liczb 21:14; Jozuego 10:13; 2 Samuela 1:18; 1 Królów 11:41; 2 Kronik 32:32). ▪ Dlaczego nie odnaleziono żadnych biblijnych manuskryptów starszych niż Zwoje znad Morza Martwego? W czasopiśmie Biblical Archaeology Review podano: „Na większości obszaru Palestyny — z wyjątkiem bardzo suchych regionów, takich jak okolice Morza Martwego — nie zachowały się żadne pergaminy ani papirusy. W wilgotnej ziemi te materiały piśmiennicze po prostu gniją. Dlatego fakt, że ich nie odkryto, nie oznacza, iż nigdy nie istniały”. Odnaleziono przecież setki glinianych odcisków pieczęci, którymi poświadczano dokumenty. Papirusy i pergaminy strawił ogień lub zniszczyła wilgoć, ale gliniane odciski przetrwały. Pochodzą one mniej więcej z okresu między IX a V stuleciem ▪ W jaki sposób zachowały się dostępne dziś manuskrypty biblijne? Pewien biblista zauważa: „Opowiadania, psalmy, prawa i proroctwa, które dzisiaj stanowią część Biblii, musiały być kopiowane wiele, wiele razy nawet w czasach biblijnych” (J. L. Kugel, The Bible as It Was). Dodaje też: „Jeśli w czasach biblijnych teksty te wielokrotnie przepisywano, to dlatego, że były one w użytku; odgrywały znaczną rolę w życiu codziennym. (...) Nikt nie zadawałby sobie trudu kopiowania tych tekstów, gdyby nie były przydatne” (Powtórzonego Prawa 17:18; Przysłów 25:1). Oznacza to, że gdy w I wieku zakończono spisywanie Biblii, najdawniejsze księgi biblijne były już kopiowane przez jakieś 1500 lat. Takie pieczołowite kopiowanie obejmowało „uwspółcześnianie pisowni i przestarzałych form gramatycznych, co w starożytności było powszechnie praktykowane na Bliskim Wschodzie” (K. A. Kitchen, On the Reliability of the Old Testament)*. Stawia to pod znakiem zapytania wiarygodność analizy krytycznej tekstu opartej na badaniu jego stylu i gramatyki. Kiedy spisano Biblię? Czy więc brak manuskryptów z czasów chociażby Mojżesza, Jozuego bądź Samuela może dowodzić, że księgi biblijne nie były spisane tak wcześnie, jak na to wskazuje sama Biblia? Wielu badaczy przyznaje, iż brak dowodów wcale nie świadczy, że coś nie miało miejsca. Zastanówmy się: Ile nietrwałych materiałów piśmienniczych mogło się zachować? Na przykład jak ocenia egiptolog Kenneth A. Kitchen, nie ocalały prawie żadne egipskie papirusy sprzed okresu grecko-rzymskiego. Osoby szanujące Biblię mogą też zadać sobie pytanie: „Jak na Pisma Hebrajskie zapatrywał się Jezus?”. W tamtym okresie czas powstania ksiąg biblijnych nie był przedmiotem sporów. Nie ulega kwestii, że Jezus, podobnie jak ogół Żydów, uznawał za prawdziwe zawarte w Pismach odniesienia do chronologii. A czy miał wątpliwości co do tego, kto spisał najdawniejsze księgi biblijne? Jezus powoływał się na teksty, które utrwalił na piśmie Mojżesz. Na przykład wspomniał o „księdze Mojżesza” (Marka 12:26; Jana 5:46). Nawiązywał też do Księgi Rodzaju (Mateusza 19:4, 5; 24:37-39), Wyjścia (Łukasza 20:37), Kapłańskiej (Mateusza 8:4), Liczb (Mateusza 12:5) i Powtórzonego Prawa (Mateusza 18:16). Pewnego razu oświadczył: „Musi się spełnić wszystko, co o mnie napisano w Prawie Mojżeszowym i u Proroków, i w Psalmach” (Łukasza 24:44). Skoro Jezus nie kwestionował tego, że Mojżesz i inni sporządzili przypisywane im księgi, to z pewnością uznawał również dokładność informacji chronologicznych podanych w Pismach Hebrajskich. Kiedy więc spisano Biblię? Czy chronologia biblijna jest godna zaufania? Rozważyliśmy koncepcje wielu krytyków, jak również informacje pochodzące z samej Biblii, pośrednie dowody historyczne oraz pogląd Jezusa. W modlitwie do swego Ojca, Jehowy Boga, powiedział on: „Twoje słowo jest prawdą” (Jana 17:17). Czy teraz twoja odpowiedź na zadane powyżej pytania pokaże, że się z tym zgadzasz? [Przypisy] [Diagram i ilustracje na stronach 20-23] [Patrz publikacja] Na wykresie zaznaczono przybliżony czas ukończenia niektórych ksiąg biblijnych 2000 1800 [Ilustracja] Egipscy skrybowie sporządzali teksty pisane jeszcze przed czasami Mojżesza [Prawa własności] © DeA Picture Library/​Art Resource, NY 1600 [Ilustracja] Mojżesz, który ukończył Księgę Rodzaju w roku 1513 spisał ją na nietrwałym materiale Rodzaju 1513 Jozuego 1400 1200 Samuela 1000 [Ilustracja] Zachowały się setki glinianych odcisków pieczęci Datuje się je na lata 900-500 Jonasza 800 Izajasza 600 Jeremiasza Daniela [Ilustracja] Zwinięty dokument papirusowy, przewiązany sznurkiem z glinianą pieczęcią Datuje się go na rok 449 [Prawa własności] Brooklyn Museum, dar Theodory Wilbour z kolekcji jej ojca Charlesa Edwina Wilboura 400 200 [Ilustracja] Zwoje znad Morza Martwego — najstarsze odnalezione dotąd manuskrypty biblijne — były zawinięte w płótno i ukryte w dzbanach Datuje się je na okres między III a I wiekiem [Prawa własności] Shrine of the Book, Photo © The Israel Museum, Jerozolima Oświetlenie odgrywa ważną rolę w naszym codziennym życiu, wpływając na nasze samopoczucie, efektywność pracy, bezpieczeństwo i dekorację wnętrz. Podstawową rolą oświetlenia jest dostarczanie światła, które pozwala nam widzieć i wykonywać różne czynności, nawet w ciemności. Odpowiednio dobrane oświetlenie może również wprowadzać do pomieszczenia ciepło Słowo Boże zachowuje swą wartość, nawet jeśli nie da się rozwiązać wszystkich kwestii historycznych z nim związanych, np. kto jest autorem jakiejś księgi biblijnej. Jednak ważne jest w tym wypadku, aby wiedzieć, kto się wypowiada. Jeżeli jest to ktoś, kto znał wydarzenia, bardziej jesteśmy skłonni przyjąć jego wypowiedzi. Dlatego również w wypadku Apokalipsy ważne jest, kto w niej zabiera głos. Kim był autor dzieła, które świadczy o niezwykłym geniuszu poetyckim jego twórcy i równocześnie o jego nadzwyczajnej mądrości? Jest to zagadnienie bardzo stare, które jeszcze dzisiaj nie znalazło pełnego i zadowalającego wszystkich rozwiązania. Chcąc wyrobić sobie pewien pogląd na ten temat, sięgnijmy najpierw do samej księgi i do Tradycji pierwotnego Kościoła. Co na temat pisze sam autor? Autor Apokalipsy podaje o sobie kilka szczegółów. 1) Apokalipsa jest dziełem Jana. Jej autor pisze o tym cztery razy. Rozpoczyna od stwierdzenia: „Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał Mu Bóg […] i [co] On, wysławszy swojego anioła, oznajmił przez niego za pomocą znaków słudze swojemu, Janowi” (Ap 1,1; por. także Ap 1, W końcowej części Apokalipsy mamy jego autograf, czyli podpis: „To właśnie ja, Jan, słyszę i widzę te rzeczy” (Ap 22,8). 2) Autor określa siebie jako „sługa Boga i brat” tych, do których pisze, oraz jako „współuczestnik w ucisku i królestwie, i wytrwaniu w Jezusie” (Ap 1, 3) Zaraz na początku wspomina, że przebywał na wyspie Patmos jako zesłaniec, prześladowany za wyznawanie Chrystusa. „Ja, Jan, wasz brat i współuczestnik w ucisku i królestwie, i wytrwaniu w Jezusie, byłem na wyspie, zwanej Patmos, z powodu słowa Bożego i świadectwa Jezusa” (Ap 1,9). Patmos jest urokliwą wyspa na Morzu Egejskim. W czasach Domicjana stanowiła jednak rzymską kolonię karną. Dla mieszkańców Azji Mniejszej sama nazwa tej wysepki miała brzmienie złowrogie, gdyż było to miejsce zesłania na ciężkie roboty dla złoczyńców sąsiednich terenów. Ta skalista wyspa na Morzu Egejskim jest tak mała, że darmo jej szukać na zwykłej mapie. Stanowi część archipelagu Sporad, wysp, które wyłaniając się z morza, otaczają wieńcem zachodnie wybrzeże Azji Mniejszej, czyli dzisiejszej Turcji. Samo Patmos leży 90 km na południowy zachód od Efezu (ówczesnej stolicy Azji Mniejszej). Wysepka liczy zaledwie 12 km długości i 9 km szerokości. Wygląda z daleka jak grzbiet wyłaniającego się z morza ciemnego wieloryba. Wewnątrz jej boku znajduje się głęboka zatoka, przecinająca wyspę prawie na pół i stanowiąca doskonały port. Rzymianie zrobili z Patmos miejsce karnego zesłania, gdyż łatwo było upilnować więźniów na niewielkim obszarze, a wyspa była dostatecznie odległa od głównego lądu, by uniemożliwić dopłynięcie do niego wpław. Największym miastem wyspy jest port handlowy Skala. Nad nim wznosi się klasztor Joannu tu Theologu (Jana Teologa). W połowie drogi między Skalą a stolicą Chorą znajduje się niewielki klasztor Iera Apokalypsis, wzniesiony wokół groty (Grota Apokalipsy), w której autor Apokalipsy miał doznać objawienia. Znajduje się ona wewnątrz kościoła Hagia Anna. Widoczny na ścianie srebrny pas wskazuje miejsce, gdzie Jan kładł głowę do snu. W sklepieniu zaś widoczna jest szczelina skalna, przez którą miał do niego przemówić Bóg. We wspomnianej grocie św. Jan modlił się za swoich opuszczonych Efezjan, za prześladowany Kościół, błagając o łaskę i wytrwanie dla wszystkich. Tam pewnej niedzieli, pogrążony w modlitwie, ujrzał Pana Jezusa. Mistyczne doświadczeniu (Ap 1,10) stało się tutaj jego udziałem. Doświadczenie to zostało utrwalone na kartach ostatniej księgi Biblii, zapisanych u schyłku I wieku przez Wizjonera, który nazywa siebie Janem i utożsamianego przez Tradycję z ewangelistą o tym samym imieniu. Z tekstu Apokalipsy można jeszcze wyciągnąć następujące wnioski co do osoby autora: 4) Autor był chrześcijaninem wywodzącym się z judaizmu. Świadczy o tym doskonała znajomość ksiąg Starego Testamentu. Równocześnie jednak krytycznie ocenia niewierność Izraelitów i nazywa ich nawet „synagogą Szatana” (Ap 2,9). 5) Jako chrześcijanin żył początkowo w Palestynie, a potem przeniósł się na stale do Azji Mniejszej. 6) Napisał Apokalipsę po grecku, ale myślał, czuł i wypowiadał się w duchu semickim. Znawcy ksiąg biblijnych uważają nawet, że jego język grecki jest dość słaby. Świadczy to, iż nie był językiem ojczystym autora. 7) Adresaci Księgi znali autora osobiście i darzyli wielkim szacunkiem. Stał się dla nich autorytetem. 8) Autor znał doskonale sytuację Kościołów w Azji Mniejszej. Udziela im pochwał i nagan, a nawet grozi karą za naruszenie zaleceń tej Księgi (Ap 22,18). Pierwsi chrześcijanie wiedzieli bez wątpienia, kto kryje się za imieniem Jan w Apokalipsie. W późniejszych wiekach nie jest to już tak oczywiste. Co o autorze Apokalipsy sądzono w pierwotnym Kościele? Naukę Tradycji czasów apostolskich i poapostolskich zatrzymali i odzwierciedlili w swoich pismach starożytni pisarze chrześcijańscy, tzw. Ojcowie Kościoła. Najstarsze świadectwa pisarzy wczesnochrześcijańskich, sięgające II wieku po Chrystusie, podają jednomyślnie, że Apokalipsę napisał św. Jan Apostoł. Najstarszymi świadkami są św. Justyn i św. Ireneusz, którzy przez pewien czas przebywali w Efezie. Obaj stwierdzają, że autorem Apokalipsy jest św. Jan Apostoł. Św. Justyn w Dialogu z Żydem Tryfonem, napisanym pomiędzy rokiem 151 a 155, nazywa autora wspomnianej Księgi „Apostołem Chrystusa”.[1] Ta informacja jest wyjątkowo ważna, ponieważ św. Justyn nawrócił się na chrześcijaństwo w Efezie w roku 135. Było to zaledwie kilka dziesięcioleci po tym, jak autor Apokalipsy pisał listy do siedmiu Kościołów w Azji Mniejszej, wśród których Kościół w Efezie był najważniejszy. Zaś św. Ireneusz w dziele Adversus haereses,[2] napisanym około r. 180, bardzo często cytuje Apokalipsę. Na równi z czwartą Ewangelią oraz trzema listami przypisuje ją św. Janowi z Efezu, który był Apostołem i uczniem Pana, a który apokaliptyczne wizje miał „niedawno, prawie za życia naszego pokolenia, pod koniec panowania cesarza Domicjana”. Jego stwierdzenie jest niezwykle ważne z tego powodu, że wspomina także, iż w młodości poznał św. Polikarpa, biskupa Smyrny, który z kolei znał osobiście Apostoła Jana. Podobnie utrzymują inni świadkowie Kościoła wschodniego i zachodniego (Kanon Muratoriego, Tertulian). Związek Apokalipsy ze św. Janem Apostołem nie zawsze bywał i jest dla wielu oczywisty. Na szczęście zastrzeżenia co do apostolskiego autorstwa Apokalipsy nigdy nie były zjawiskiem powszechnym w Kościele. W II wieku, na terenie Rzymu, pojawiły się wypowiedzi kwestionujące Janowe autorstwa. Marcjon odrzucił Apokalipsę uznając ją za zbyt przepojoną Starym Testamentem, symboliką i jakimiś błędami. Gajus, zwalczając montanistów, przypisuje Apokalipsę Ceryntowi. W III wieku część Ojców i pisarzy Kościoła, kierując się Tradycją, przypisuje Apokalipsę św. Janowi Apostołowi (Orygenes, Hipolit, św. Cyprian), a inni, uznając ją za dzieło kanoniczne, sądzą jednocześnie, że jej autorem nie jest ten sam człowiek, który napisał czwartą Ewangelię i trzy listy. W Kościele zrodziła się herezja millenaryzmu, głosząca, że przed ostatecznym końcem świata Chrystus będzie jeszcze królował przez tysiąc lat na ziemi wraz ze swoimi wiernymi. Odwoływano się w tym wypadku do Apokalipsy, której autor wspomina o królowaniu Chrystusa (Ap 20). Dlatego biskupi Kościołów Syrii i Azji Mniejszej uznali za niemożliwe, aby św. Jan Apostoł napisał Księgę, która wywołała tyle zamieszania w Kościele. Najbardziej typowym reprezentantem takiego poglądu był Dionizy, biskup Aleksandrii (246-264). W związku z dyskusjami, jakie prowadził na temat millenaryzmu, przestudiował Apokalipsę i stwierdził, że nie może pochodzić od św. Jana Apostoła. Nie podważał faktu, iż została napisana pod natchnieniem, ale twierdził, że autora tej księgi nie można identyfikować z Apostołem, który napisał Ewangelię i listy. Dzieła te bowiem bardzo się różnią nie tylko pod względem gatunku literackiego, ale również co do treści, a także z powodu zastosowanych pojęć i użytego języka. W Apokalipsie brak typowych dla św. Jana określeń, np. życie, światłość, prawda, łaska, miłość, a język jest pełen barbaryzmów. Kto więc jest autorem Apokalipsy? Między czwartą Ewangelią a Apokalipsą istnieją pewne podobieństwa. Niewątpliwie istnieje pokrewieństwo językowe i doktrynalne między tymi pismami Nowego Testamentu. Mieli więc rację Ojcowie i pisarze Kościoła, przypisując te dzieła Janowi. W jednym i drugim dziele zauważa się upodobanie do alegorii, symboliki i do używania tych samych porównań (woda życia, Pasterz, Baranek, manna). Wspólne są także pewne charakterystyczne tematy (świadectwo, Chrystus Słowem Boga) i cytowanie proroka Zachariasza. Ciekawą jest ponadto rzeczą, że w ostatnim wypadku chodzi o tekst grecki zbliżony do tłumaczenia Teodocjona. Z tego można wyciągnąć wniosek, że oba dzieła uległy podobnym wpływom. Czy to oznacza, że mają tego samego autora? Niekoniecznie, gdyż dwaj pisarze, pochodzący z tego samego regionu, mogli w tym samym czasie, ale niezależnie od siebie, napisać dwa podobne dzieła. Jeżeli jednak pamiętamy, że są to podobieństwa niezwykle uderzające, to w takim razie nie wystarczy tak skomplikowane wyjaśnienie. Jest zaś bardziej prawdopodobne, że ten sam autor napisał dwa dzieła, chociaż formowały się one odmiennie. Jest jednak faktem, że już nawet przy pobieżnym czytaniu Apokalipsy widoczna jest jej odmienność od Ewangelii św. Jana. Ponadto różnice są bardziej uderzające niż podobieństwa. Widoczne są one zarówno w słownictwie i stylu, jak i w teologii. Styl i język Apokalipsy jest znacznie gorszy niż w przypadku czwartej Ewangelii. Jak wyjaśnić tę różnicę? Wielu krytyków, przypisując te dzieła jednemu autorowi, uważało, że upłynęło dużo czasu między deportacją na Patmos a napisaniem Ewangelii. W tym czasie prorok mógł zdobyć lepszą znajomość języka greckiego. Ale nie można się na to zgodzić, gdyż obie księgi powstały pod koniec I wieku po Chr. i to w czasie niezbyt odległym jedna od drugiej. Jeżeli autor był niezdolny pisać poprawnie po grecku w chwili, gdy przedstawiał swe wizje, to jak mógł to uczynić kilka lat później? Trzeba się zatem zgodzić, iż do powstania Apokalipsy przyczynił się jakiś uczeń św. Jana. Według tej hipotezy jakiś, niezbyt biegły w języku greckim, sekretarz otrzymał zadanie opracowania tej księgi podczas lub po wygnaniu na Patmos. Inny natomiast, bardziej biegły w tym języku, był redaktorem czwartej Ewangelii. W obydwu jednak wypadkach trzeba się liczyć ze znacznym wpływem autora zasadniczego, który zapewnił jedność całemu zbiorowi (Ewangelia św. Jana, Listy św. Jana, Apokalipsa). Powstanie Apokalipsy przypomina więc w tym wypadku proces formowania się Listu do Hebrajczyków. Nie ma w Apokalipsie kluczowych słów czwartej Ewangelii i listów św. Jana (światłość, ciemności, prawda, miłość, świat w znaczeniu pejoratywnym). Chociaż w obydwu pismach Chrystus nazywany jest Barankiem, to jednak użyte są dwa różne słowa greckie (J 1, 29: amnos; Ap 14,1; 15,3: arnion). Nauka o Duchu Świętym w Apokalipsie jest zaledwie naszkicowana, a tymczasem w przemówieniu podczas Ostatniej Wieczerzy zajmuje bardzo ważne miejsce. Jednak zasadnicza różnica jest widoczna w doktrynie eschatologicznej. W Apokalipsie żyjemy oczekiwaniem powrotu Chrystusa; Jezus jest uwielbionym Synem Bożym, który powróci na końcu czasów, aby osądzić bezbożnych; Antychryst jest siłą polityczną, która sprzeciwia się ustanowieniu Królestwa Bożego. Według czwartej Ewangelii Chrystus zamieszkuje w wierzących; Jezus został wywyższony przez zmartwychwstanie, dokonał już zgromadzenia wybranych i osądził, tj. oddzielił wierzących od pozostałych, akceptujących Boży plan zbawienia od tych, którzy go odrzucają. Antychryst albo antychrysty działają szerząc błędne nauki chrystologiczne; Duch Święty, mieszkając w duszach, już obecnie realizuje wśród nas Królestwo Boże. Nie bez znaczenia jest jednak fakt, że autor nazywa siebie prorokiem. Z tego może bowiem wynikać, że nie identyfikuje się z Apostołem. Jednak ten szczegół może przemawiać za Janowym autorstwem księgi. Gdyby bowiem ktoś chciał się podszyć pod Apostoła, na pewno pamiętałby o tym, aby przypisać sobie ten tytuł. Zaskakuje jednak, że ten, który spędził z Jezusem lata Jego publicznej działalności i który należał do grona Jego najbliższych, nie czyni aluzji do ziemskiego życia Chrystusa. Nic więc dziwnego, że w czasach współczesnych krytycy na nowo i to w stopniu znacznie szerszym, podjęli starą już dyskusję na temat autorstwa Apokalipsy św. Jana, zajmując bardzo różne stanowiska. Dlatego współcześnie brakuje pełnej jednomyślności co do autorstwa Apokalipsy. 1) Znaczna liczba biblistów (katolicy: I. de la Potterie, A. Feuillet i protestanci: Michaelis, Menoud) akceptuje starożytną tradycję przypisującą autorstwo Apokalipsy i czwartej Ewangelii św. Janowi Apostołowi. Niezaprzeczalne różnice, jakie zachodzą między tymi księgami, mogą znaleźć dostateczne wyjaśnienie w odmiennych warunkach ich powstania. Na Patmos autor, gdy pisał Apokalipsę, znajdował się w niewoli, doznawał ekstaz, obywał się bez pomocy jakiegokolwiek sekretarza. W Efezie natomiast cieszył się względnym spokojem i swobodą. Mógł się wtedy posłużyć kimś, kto zatroszczył się o staranniejsze opracowanie literackie czwartej Ewangelii.[3] 2) Inni tylko częściowo podzielają ten pogląd (Reuss, Holtzmann, Kiddle): Apokalipsa jest dziełem św. Jana Apostoła, który nie napisał jednak czwartej Ewangelii. 3) Apokalipsa nie pochodzi od Apostoła. Nie jest on także autorem czwartej Ewangelii. Tę opinię podziela wielu protestantów (Windisch, Kraft) a także pewni katolicy (A. Wikenhauser, Boismard).[4] Z tego widać jak bardzo trudno jest rozwiązać ten zawiły problem, trzeba bowiem uwzględnić wszystkie dane tradycji i krytyki wewnętrznej. Próbując to osiągnąć, stajemy wobec następującego dylematu: jeżeli chce się utrzymać Janową autentyczność całej czwartej Ewangelii, to zredagowanie Apokalipsy trzeba przypisać jakiemuś uczniowi tegoż Apostoła; jeżeli natomiast chciałoby się utrzymać Janową autentyczność Apokalipsy, biorąc pod uwagę szczególne świadectwo św. Justyna i św. Ireneusza, to w stosunku do czwartej Ewangelii trzeba przyjąć – zgadzając się, że jej treść odpowiada zasadniczo nauczaniu Janowemu – iż dzieło to zostało zredagowane przez jakiegoś ucznia Apostoła albo przez grupę jego uczniów. Wydaje się, że należy wziąć pod uwagę następujące wnioski. Św. Jana jest autorem Apokalipsy w znaczeniu szerszym aniżeli jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Starożytne pojęcie autorstwa jest tak szerokie, że nie zmusza do przypisywania Apokalipsy osobiście św. Janowi. Nie jest sprawą wiary, czy św. Jan Apostoł osobiście pisał to dzieło, czy też korzystał z pomocy sekretarza, mającego mniejszą lub większą swobodę przy redagowaniu tekstu. Tradycja nie przechowała jednak imienia anonimowego sekretarza – jednego czy dwóch. Zachowała natomiast, ze czcią wspominając, tylko zasadniczego autora, zwłaszcza gdy był nim „uczeń, którego miłował Jezus”. Kim był św. Jan? Osoba św. Jana Apostoła, podawana przez Tradycję, doskonale odpowiada charakterystyce autora Apokalipsy przekazanej przez tekst Księgi. Ewangelie dostarczają pewnych informacji o osobie i życiu św. Jana Apostoła. Był synem Zebedeusza i Salome (Mk 1,19-20; 15,40; Mt 27,56) i bratem św. Jakuba Starszego. Wraz z ojcem i bratem był rybakiem nad Jeziorem Galilejskim. Został uczniem św. Jana Chrzciciela. Wtedy mógł nawiązać kontakt ze środowiskiem, z którego pochodzą dokumenty znad Morza Martwego. Czwarta Ewangelia wspomina o jego pierwszym spotkaniu z Jezusem (J 1,35-39), o ile oczywiście przyjmiemy, że był towarzyszem Andrzeja. W tym wypadku nie jest wprawdzie określony jako „uczeń, którego Jezus miłował”, ale musimy pamiętać, że jesteśmy na początku historii ewangelicznej. Nie doszedł jeszcze do pełnego zrozumienia Jezusa. Trzej pierwsi Ewangeliści wspominają o jego gwałtownym i porywczym charakterze. Nie przez przypadek Jezus nazwał go, wraz z bratem Jakubem, Boanerges, tzn. synowie gromu (Mk 3,17). Jan był mocno oburzony wiadomością, że ktoś spoza grona apostolskiego wyrzuca złe duchy w imię Jezusa (Mk 9,38-40). Wraz z bratem chciał zniszczyć ogniem niegościnnych Samarytan (Łk 9,51-55). W zmowie z Jakubem i matką zabiegał o pierwsze miejsce w królestwie Jezusa (Mt 20,20-23). Charakter Jana może wyjaśnić wiele szczegółów czwartej Ewangelii. W tym dziele, bardziej niż u synoptyków, życie Jezusa ma dramatyczny przebieg (J 1,12; 12,37). Synoptycy podają, że razem z Piotrem i swym bratem Jakubem był świadkiem wskrzeszenia córki Jaira (Mk 5,37), przemienienia Jezusa (Mk 9,2) i słuchaczem mowy o zburzeniu świątyni i końcu świata (Mk 13,3) oraz widział konanie Chrystusa (Mk 14,33). Odegrał ważną rolę w czasie Ostatniej Wieczerzy, męki oraz rankiem w dniu zmartwychwstania. W towarzystwie Piotra bierze udział w cudownym połowie ryb (J 21, Św. Jan brał udział w Ostatniej Wieczerzy i zapytał Mistrza, kto jest zdrajcą. Ponadto z J 19,26 wynika, że znajdował się na Kalwarii obok Matki Jezusa oraz Marii Magdaleny. W opisie zmartwychwstania Chrystusa był razem z Piotrem (J 20,2). Zaś obu im Maria Magdalena powiedziała o pustym grobie. Według J 21,20 był obecny podczas zjawienia się Jezusa Zmartwychwstałego nad Jeziorem Galilejskim. A w takim razie można przyjąć, że należał do grona Dwunastu. Taki wniosek można wyciągnąć również z drugiej części tego samego wersetu. Na podstawie tych wzmianek wnioskujemy, że ów uczeń był Apostołem oraz że był ściśle związany z Piotrem (por. także J 18,15-16). A Dzieje Apostolskie informują, że Piotr i Jan przebywali często razem i działali wspólnie (Dz 3,1-4; 8,14; 14, Dzieje Apostolskie uzupełniają portret św. Jana. Pojawia się w towarzystwie Piotra jako jeden z ważniejszych Apostołów. Razem z Szymonem został aresztowany po uzdrowieniu paralityka przy Bramie Pięknej. Staje przed Sanhedrynem, a następnie uzyskuje wolność (Dz 3,1-11; 4, Razem z Piotrem wizytuje rodzący się Kościół Samarii i ewangelizuje ten region (Dz 8, Paweł nazwał go, podobnie jak Piotra i Jakuba, filarem Kościoła (Ga 2,9). Wielu pisarzy chrześcijańskich II wieku twierdzi, że św. Jan osiadł w Efezie, skąd rządził Kościołami rzymskiej prowincji Azji. Potwierdzają to w jakimś stopniu badania archeologiczne przeprowadzone w Ajasoluk (tureckie zniekształcenie słów: Agios theologos – święty teolog). Doprowadziły do odkrycia mauzoleum z czasów Konstantyna Wielkiego. Na nim wzniesiono w IV w. pierwszą bazylikę przebudowaną w czasach Justyniana (VI w.). Znaleziono tam napis jakiegoś pobożnego pielgrzyma: „Panie, Boże, nasz Zbawco i św. Janie, Jego Ewangelisto i teologu, zmiłujcie się nade mną, twoim grzesznym sługą”. Z dużym więc prawdopodobieństwem można przyjąć, że Apostoł przybył tutaj między rokiem 67 a 70, a więc już po zakończeniu działalności św. Pawła i Tymoteusza w Efezie. Miało to miejsce, jeżeli zaufamy Euzebiuszowi,[5] przed wybuchem powstania żydowskiego. Z kolei św. Jan został skazany na zesłanie na wyspę Patmos. Wrócił do Efezu po śmierci Domicjana (+ 96) i kierował Kościołami Azji aż do śmierci. Św. Hieronim[6] pisze, że pod koniec życia nie mógł już sam poruszać się i musiano go przynosić na zgromadzenia. Był zbyt słaby i nie mógł wygłaszać długich przemówień. I tylko powtarzał ciągle słowa: „Dzieci moje, miłujcie się wzajemnie”. Ponieważ wierzący byli już niekiedy zmęczeni powtarzaniem tych samych słów, dlatego dodawał: „Jest to przykazanie Pana i jeżeli będzie zachowywane, to wystarczy”.[7] Być może jest to szczegół legendarny, ale oddaje wiernie myśl Jana Apostoła. Św. Jan umarł za Trajana (98-117) w Efezie, osiągnąwszy podeszły wiek. Natomiast męczeństwo w kotle wrzącej oliwy miało mieć miejsce w Rzymie przed wypędzeniem na Patmos. Ten szczegół opiera się na świadectwie Tertuliana,[8] powtórzonym dwukrotnie przez św. Hieronima.[9] Wielu (I. de la Potterie, D. Mollat) wysuwa jednak zastrzeżenia co do historyczności tego faktu. Kiedy powstała Apokalipsa? Świadectwa Tradycji o czasie powstania Apokalipsy nie są jednolite. Według św. Ireneusza[10] została ona napisana pod koniec panowania Domicjana (81-96). Podobnie sądzą: Euzebiusz z Cezarei i św. Hieronim. Jest to pogląd najbardziej rozpowszechniony wśród współczesnych egzegetów. Jednak według Kanonu Muratoriego i apokryficznych Dziejów św. Jana Apokalipsa została napisana w czasach Nerona (54-68). Określenie daty powstania tej księgi jest uzależnione od rozwiązania problemu literackiego. Jeżeli się przyjmie, że Apokalipsa powstała w krótkim czasie, to trzeba się zgodzić, iż stało się to bardzo późno, czyli pod koniec panowania Domicjana (około r. 95). Np. Listy do siedmiu Kościołów odpowiadają sytuacji religijnej w Małej Azji pod koniec I wieku. Jeżeli natomiast przyjmie się, że autor korzystał z różnych źródeł albo że nawet sam zredagował kilka apokalips, to w takim wypadku najstarsze warstwy księgi mogą sięgać czasów Nerona. Bez tego pewne opisy trudno zrozumieć, zwłaszcza paruzji jako czegoś, co ma nadejść w najbliższej przyszłości. Niektórzy egzegeci (A. Gelin, A. Feuillet) rozróżniają dwie daty: twierdzą, że księga została opublikowana pod koniec czasów Domicjana, ale niektóre wizje powstały już wcześniej (czasy Wespazjana). W tym wypadku Apokalipsa byłaby sztucznie antydatowana. Jest to zresztą rzecz zupełnie naturalna w literaturze apokaliptycznej i w niczym nie osłabia autorytetu księgi. Pozwala natomiast, zdaniem wspomnianych egzegetów, wyjaśnić przynajmniej częściowo powtórzenia (Ap 13, i 17, 14,8 i 18,12; 12, i 20,2-3), bez podważania jedności księgi. Nie ma jednak powszechnej zgody co do tego, że tekst Apokalipsy powstawał wieloetapowo.[11] W każdym razie należy pamiętać, że problem czasu powstania Apokalipsy jest w dalszym ciągu sprawą dyskusyjną. Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player [1] PG 9,669. [3] Por. A. Jankowski, Apokalipsa Świętego Jana. Wstęp – przekład z oryginału – komentarz Pismo Święte Nowego Testamentu, XII), Poznań: Pallottinum 1959, s. 49. [4] Taki pogląd reprezentuje M. Wojciechowski, Apokalipsa Świętego Jana. Objawienie, a nie tajemnica. Wstęp – przekład z oryginału – komentarz (Nowy Komentarz Biblijny, XX), Częstochowa: Święty Paweł 2012, s. 52. [5] HK III, 1,1-3; 5,1-3. [6] De viris illustribus 9. [7] Com. ad Gal. [8] PL 2,496. [9] PL 23,347c; 26,143c. [10] Adversus haereses 5,30,3. [11] Por. M. Wojciechowski, dz. cyt., s. 43.
Aliż sam Bog z martwych wstał. Adamie, ty boży kmieciu, Ty siedzisz u Boga [w] wiecu, Domieściż twe dzieci, Gdzie krolują anjeli. Tegoż nas domieściż, Jezu Kryste miły, Bychom z Tobą byli, Gdzież się nam radują szwe niebieskie siły. Była radość, była miłość, było widzienie tworca.
Najlepsza odpowiedź EKSPERTpiotrżar odpowiedział(a) o 19:26: Biblia składa się z 66 książeczek. Pismo Święte spisywano przez 1600 lat — od 1513 do 98 Zaczął ją spisywać Mojżesz w r. 1513 Następnie do zbioru natchnionych pism dodawano inne — aż do ksiąg Nehemiasza i Malachiasza, ukończonych po 443 r. Spisywanie Biblii zostało potem przerwane niemal na 500 lat, dopóki apostoł Mateusz nie sporządził swej relacji historycznej. Blisko 60 lat później Jan, ostatni z apostołów, zamknął kanon biblijny swą Ewangelią oraz trzema listami. Wszyscy mężczyźni pracujący nad jej spisaniem byli Hebrajczykami, należeli więc do ludu, któremu „powierzono święte oświadczenia Boże” (Rz 3:2). Większa część Biblii była spisana w Święte mówi, czego Bóg wymaga od swych sług i czego dokona, żeby urzeczywistnić swoje cudowne zamierzenie co do ziemi. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:00 Moja droga, Biblia jest zbiorem ksiąg, powstałych w różnych odstępach czasu, często bez dokładnie określonej daty i przez wielu różnych, żyjących w innych czasach autorów, z których również nie wszyscy są znani. Miłego pisania wypracowania. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Jest datowany na pierwszą połowę II w. n.e. Fakt, że odpis Ewangelii według Jana był w tamtym czasie w obiegu w Egipcie, gdzie go odnaleziono, świadczy o tym, że „Dobra nowina według Jana” rzeczywiście została spisana w I w. n.e., i to przez samego Jana. Jan sporządził swoje sprawozdanie, by ludzie, którzy je przeczytają Kto napisał tę księgę?Prorok Jeremiasz, syn kapłana z małego miasteczka Anatot w ziemi Królestwa Judy, dyktował otrzymywane od Boga słowa proroctwa swojemu sekretarzowi Baruchowi. Z racji pochodzenia był przeznaczony do posługi kapłańskiej, nie posiadamy jednak żadnych zapisków na temat jego działalności w tym charakterze. Bóg wybrał tego odważnego człowieka, by w Jego imieniu przemawiał do pogrążonego w odstępstwie ludu zaczął służbę w wieku zaledwie niespełna dwudziestu lat. Pełnił ją przez ponad czterdzieści lat. Głoszone przez niego przesłanie spotykało się z obojętnością ze strony ludzi. W jego słowach przebija ogromny smutek z powodu doli Bożego ludu oraz z powodu własnych doświadczeń (Jr 12,1-4; 15,10).W jakich okolicznościach powstała?Działalność Jeremiasza rozpoczęła się w 627 r. przed Chr., a dobiegła końca około roku 582 przed Chr. Wtedy właśnie ogłosił proroctwo dla Żydów, którzy zbiegli do Egiptu (Jr 44,1). Większość swojej posługi Jeremiasz pełnił poza Jerozolimą. Południowe Królestwo Judy było od wielu lat zagrożone przez wrogów zewnętrznych, najpierw Asyrię i Egipt, a następnie Babilon. Za czasów proroczej służby Jeremiasza (586 r. przed Chr.) uległo ostatecznie babilońskiej zwracał się do narodu, który ściągnął na siebie Boży sąd. Wyczuwając zbliżające się zagrożenie, Izraelici z pewnością obawiali się o swoją przyszłość. Zamiast jednak w pokorze wrócić do Boga, lud Judy lekceważył zarówno Boże napomnienia, jak i niebezpieczeństwo wynikające z braku posłuszeństwa Księga Jeremiasza odgrywa tak ważną rolę?Proroctwa Jeremiasza dają nam wgląd w umysł i serce wiernego sługi Bożego. W księdze tej znajdziemy wiele osobistych uwag świadczących o emocjonalnym zaangażowaniu autora. Ukazują go nie tylko jako proroka, który przekazuje przesłanie od Boga, ale także jako człowieka z krwi i kości, pełnego współczucia dla swego ludu, zagniewanego na tych, którzy dopuszczali się zła i zatroskanego o własne Jeremiasza zapowiada Nowe Przymierze, jakie Bóg zawarł ze swoim ludem poprzez Chrystusa. Poprzez to przymierze Bóg miał wypisać swoje Prawo już nie na kamiennych tablicach, ale "w głębi ich jestestwa, na ich sercu". Przemawiając przez Jeremiasza, Bóg obiecuje, że Jego lud będzie mógł Go blisko poznać. Nie będzie to już związane z jednym, ustalonym miejscem (świątynią w Jerozolimie), ale z osobą Jego Syna, Jezusa Chrystusa (Jr 31,31-34; zob. także Hbr 8,6).Jakie jest główne przesłanie księgi?Jeremiasz prorokował w ostatnich latach istnienia Królestwa Judy, tuż przed uprowadzeniem Bożego ludu do Babilonu, dlatego jest zrozumiałe, że głównym tematem księgi jest sąd. Pierwsze czterdzieści pięć rozdziałów skupia się na zbliżającej się zagładzie, która była karą za nieposłuszeństwo Judy. W księdze obecny jest jednak także temat Bożej łaski. Upadek Jerozolimy nadszedł dziewięćset lat po zawarciu pierwszego przymierza pomiędzy Bogiem a Izraelitami na pustyni Synaj (Wj 24,1-18). Tak długi okres świadczy o ogromnej cierpliwości i miłosierdziu Boga, o szansie, jaką dawał swojemu ludowi, by odwrócił się od grzesznych to odnieść do siebie?Boża cierpliwość ukazana w całym Starym Testamencie przypomina nam, że Bóg zawsze był i jest pełen miłosierdzia. Jego naród przez całe stulecia łamał zawarte z Nim przymierze i nie spotykała go za to natychmiastowa kara. Powinno to dodać nam otuchy w naszych czasem nieudolnych staraniach, by naśladować Boga. On jest wobec nas cierpliwy, nawet jeśli Go zawodzimy. Chce pomóc nam się zmienić, tak byśmy żyli życiem, jakie nam Jeremiasza przypomina jednak także o rzeczywistości Bożego sądu. To powinno obudzić w nas zdrową bojaźń i pragnienie podążania za Bogiem. Czy traktujesz Boga poważnie? Czy naśladujesz Go całym sercem? Przypominamy wszystkie zwrotki „Mazurka Dąbrowskiego” oraz wyjaśniamy, kiedy powstała ta pieśń narodowa i kto ją napisał. W jaki sposób trzeba się zachowywać, gdy odśpiewywany jest

Odpowiedź: Zacznijmy od tego, że musimy zrozumieć, jak Biblia przybrała swoją ostateczną formę oraz kiedy została stworzona. Pierwotną księgą Biblii jest Stary Testament. Izraelici, to jest Żydzi, nazywali Biblią wyłącznie Stary Testament. Następnie w Wieku Łaski Pan Jezus wykonał etap dzieła odkupienia. Ponad trzysta lat po Chrystusie przywódcy ówczesnego kościoła zwołali spotkanie. Wierzyli, że nadchodziły dni ostateczne i że słowa, które Pan Jezus wypowiedział, włącznie z listami, które napisali Jego uczniowie, należy opublikować razem jako księgę podobną do Starego Testamentu, a następnie rozesłać do kościołów w każdym zakątku świata. W ten sposób pisma mogłyby być właściwie zabezpieczone, a życie kościołów mogłoby wejść na właściwą ścieżkę. Zebrali więc i przejrzeli wszystkie pisma apostołów oraz uczniów Pana Jezusa, a ostatecznie, po przeprowadzeniu badań, wybrali dwadzieścia siedem pism i utworzyli z nich oficjalny kanon Nowego Testamentu. Następnie połączyli te dwadzieścia siedem dzieł oficjalnego kanonu Nowego Testamentu ze Starym Testamentem, aby utworzyć pełną zawartość Biblii. W taki właśnie sposób powstała całość Nowego oraz Starego Testamentu. Niektórzy wierzą, że cała Biblia jest natchniona przez Boga. Zwłaszcza Paweł powiedział wówczas: „Całe pismo jest natchnione przez Boga”. Aby zrozumieć te słowa, trzeba jednak znać pewien fakt. W czasie, w którym zostały one wypowiedziane, nie było Nowego Testamentu, ponieważ nie stał się on jeszcze księgą, a istniały tylko dziesiątki poszczególnych listów, nad którymi pieczę sprawowały różne kościoły. Do czego zatem odnosiły się wszystkie słowa Pawła? Oczywiście odnosiły się do Starego Testamentu. Zatem stwierdzenie Pawła z 2 listu do Tymoteusza, że „całe pismo jest natchnione przez Boga” dotyczy Starego, a nie Nowego Testamentu. Jest to fakt. Jednakże ludzie dni ostatecznych sądzą, że „pismo”, o którym mówi Paweł, to zarówno Stary i Nowy Testament. Jest to sprzeczne z faktami z tamtego okresu i nie uwzględnia okoliczności, w jakich Paweł wypowiedział wówczas te słowa. Jest to zatem niezgodne z faktami i stanowi interpretację stronniczą oraz błędną. Ponadto, czy da się obronić tezę, że Stary Testament jest natchniony przez Boga? Co oznacza „jest natchnione przez Boga”? Co znaczy „natchnienie”? W Starotestamentowym Wieku Prawa, Mojżesz był przywódcą Izraelitów oraz sługą ustanowionym przez Boga, czyli osobą, która wyprowadziła lud Izraela z Egiptu oraz przekazała Boże prawa. Dzieło Wieku Prawa zostało dokonane przez Boga za pomocą Mojżesza. Mojżesz miał największy autorytet, by objaśniać Stary Testament, podczas gdy reszta nie miała takich kwalifikacji. Cóż, czy w Pięcioksięgu Mojżesza stwierdza on, że to, co napisał, zostało natchnione przez Boga? Po pierwsze, Mojżesz tego nie mówi. Po drugie, żaden z wszystkich tych proroków, których Bóg użył w wieku Starego Testamentu, żaden z największych proroków – Izajasz, Daniel oraz Ezechiel – nie wypowiada takich słów. Zdanie „całe pismo jest natchnione przez Boga” zostało dopiero potem wypowiedziane przez Pawła, a więc nie może być w pełni uznane za dowód. Jeśli Bóg by powiedział, że cały Stary Testament został natchniony przez Boga, to powinien powiedzieć to przez proroków, ale takie słowa nie pojawiają się u proroków. Gdyby Mojżesz był w stanie przyjąć taki pogląd, to by to wypowiedział, ale nie znajdziemy u niego takich słów. Oto jest zrozumienie, jakie powinniśmy mieć odnośnie do powstania Biblii oraz jej struktury. Można powiedzieć, że jest to wewnętrzna historia Biblii, która pozwala nam poznać, dokładnie jak powstała Biblia, kto ją napisał, a kto zapisał ten fakt. Biblia miała kilkudziesięciu autorów, którzy mieli wspólne zrozumienie oraz wspólny punkt widzenia. Ilu z nich powiedziało, że cała Biblia jest natchnione przez Boga? Paweł powiedział w tamtym czasie, że całe pismo jest natchnione przez Boga, a słowa te dotyczyły Starego Testamentu. Jak to zinterpretowano kilkaset lat później? Mówi się, że cały Stary Testament oraz Nowy Testament jest natchniony przez Boga. Czy taka interpretacja nie idzie zbyt daleko i nie jest nieprzekonująca? Po połączeniu Nowego oraz Starego Testamentu, gdy ludzie przeczytali słowa Pawła, uwierzyli, że odnosiły się one zarówno do Starego, jak i do Nowego Testamentu. Gdyby Paweł wciąż żył i usłyszałby takie wyjaśnienie przedstawiane przez następne pokolenia, natychmiast zacząłby ogłaszać: „To, co wtedy powiedziałem, odnosiło się do Starego Testamentu i nie dotyczyło Nowego Testamentu”. Co ponadto ogłosiliby Paweł, Piotr i inni autorzy listów Nowego Testamentu, gdyby zobaczyli ludzi z wyznań religijnych dni ostatecznych traktujących listy przez nich napisane jak słowo Boga? Czy byliby w stanie zaakceptować ten fakt? Co mieliby do powiedzenia? Powiedzieliby: „Oj, tu jest problem. Wszyscy popełniliście duży błąd. Dopuszczacie się teraz herezji. Wszyscy jesteśmy waszymi braćmi, a to, co powiedzieliśmy, nie przedstawia słów Boga. Jak mogliście być tak ślepi, jak mogliście potraktować nasze słowa jak słowa Boga?” Byliby wstrząśnięci, prawda? Paweł i Piotr nie napisali swoich listów natychmiast po wniebowstąpieniu Pana Jezusa. ich listy zaczęły się pojawiać jeden po drugim dopiero trzydzieści lat po Jego wniebowstąpieniu. Napisali swoje listy dopiero po tym, jak nauczali przez dwadzieścia czy trzydzieści lat. Jak bracia i siostry w kościołach postrzegali owe napisane przez nich listy, kiedy zostały one do nich rozesłane? Czy mogliby powiedzieć: „To jest głos Boga. To jest słowo Boże!”? Czy powiedzieliby tak? Powiedzieliby: „To jest list od brata Piotra. Patrzcie! To, co pisze w tym liście, jest naprawdę dobre, naprawdę pouczające”. „To jest list od brata Pawła”. „To jest list od Barnaby”. „To jest list od Mateusza”. (…) Czy w tamtym czasie mogliby być tacy, którzy traktowali owe listy od uczniów Jezusa jako słowo Boże? Na sto procent nie, ponieważ Piotr, Mateusz i inni nigdy nie mówili, że są Bogiem, ani nigdy nie mówili, że są Bogiem wcielonym. Wszyscy przyznawali, że wierzą w Pana Jezusa, że są uczniami Pana Jezusa. Zatem bracia i siostry w ówczesnych kościołach również postrzegali ich jako braci oraz traktowali ich listy i to, co mówili, jako słowa, komunikację, a także świadectwo braci. Jest to zupełnie poprawne, a także zgodne z tłem historycznym. Jednakże w dzisiejszych czasach ludzie uważają słowa tych uczniów za słowo Boga i wymieniają je jednym tchem razem ze słowem Boga. Czyż nie jest to sprzeczne z faktami historycznymi dotyczącymi tamtych czasów? Dziś wykształceni ludzie mają czelność przeczyć faktom historycznym i traktować słowa tych osób jak słowa Boga, nie mając poczucia, że są w błędzie. Jeśli ktoś zwróci im na to uwagę, wówczas będą cytować słowa Biblii na swoją obronę. Czy jest jakieś uzasadnienie dla tych słów? Do czego się one odnoszą? Czy je rozumiesz? Są takie słowa w listach uczniów. Piotr wspomniał, że słowa, listy brata Pawła zawierały oświecenie i dzieło Ducha Świętego. Jednak Piotr nie powiedział, że słowa Pawła były słowem Bożym. Piotr nie powiedział, że wszystkie słowa Pawła pochodzą z natchnienia Ducha Świętego i że muszą być traktowane jako słowo Boże – takie stwierdzenie byłoby błędne. Paweł również nie odważył się powiedzieć, że jego słowa zostały objawione przez Boga, że zostały natchnione przez Boga. Ani Paweł, ani Piotr nie odważyli się złożyć świadectwa, że to, co sami powiedzieli, było słowem Bożym, jak więc wierzący w dniach ostatecznych mogą traktować ich słowa jako słowo Boga? Jaki popełniają błąd? Czy powiedzielibyście, że interpretatorzy świętej księgi z całego świata religijnego zrozumieli ich dobrze, czy nie? Stając w obliczu tak wielkiego, absurdalnego błędu, są oni go nieświadomi, nie rozumieją go i nie mogą go dostrzec. Ci ludzie sami nie posiadają prawdy i nie mogą spraw przejrzeć, a jednak inni ludzie ślepo ich uwielbiają. W ludzkiej wierze ślepo wierzą w człowieka. Dają wiarę wszystkiemu, co im się mówi. Ludzie religijni zaczynają traktować Biblię w sposób zabobonny, uwielbiać ją i stawiać ją ponad Bogiem, myśląc, że Biblia reprezentuje Boga i że wszystko powinno być zgodne z Biblią. Czy trzymanie się takich ślepych wierzeń i oddawanie czci Biblii nie jest przejawem absurdu? Na czym polega tak ślepa wiara w Biblię? Nie traktują jej zgodnie z faktami historycznymi. Nie dążą do prawdy w autentyczny sposób i nie podchodzą do Biblii zgodnie z oświeceniem oraz iluminacją Ducha Świętego, ale w zamian ślepo wielbią sławnych ludzi. Bez względu na to, kto co powiedział, uważają, że wszystko to jest poprawne, przyjmują to wszystko i stosują bezkrytycznie. Czy Paweł nie popełniał błędów? Czy to, co powiedział, było precyzyjne? Był też człowiekiem, jak więc jest możliwe, by osoba była wolna od nieczystości? Czyż zatem nie jest błędem to, że w trakcie Wieku Łaski ludzie opublikowali listy uczniów razem ze słowem Bożym? Słowa Boże w Biblii są słowem Boga, a to, co jest powiedziane przez człowieka, to słowo człowieka. Które słowa w Biblii to słowo Boże? Powinniśmy mieć w tej kwestii rozeznanie. Tylko to, co zostało wypowiedziane przez samego Boga Jahwe, to, co Jahwe nakazał, by wypowiedział Mojżesz, by wypowiedzieli prorocy, to, co prorocy mieli przekazać, to, co powiedział sam Pan Jezus, to autentyczne słowa Boga. Czy w słowach proroków dostrzegliście coś, co jest szczególnie symboliczne? Stwierdzają oni: „Tak mówi Jahwe”, „Oto, co mówi Jahwe”, a nie: „Tak mówię ja, Daniel (ja, Izajasz)”. Wyjaśnia to ludziom, że prorocy przekazywali oryginalne słowa Boga. Zatem wszystkie oryginalne słowa Boga, które zostały przekazane przez proroków, to prawdziwe słowa Boga. Prawdziwym słowem Bożym jest wszystko, co zostało zapisane jako słowa wypowiedziane przez samego Boga Jahwe, to prawdziwe słowo Boże, oraz wszystko, co zostało zapisane przez uczniów jako słowa wypowiedziane przez samego Pana Jezusa. Wyłącznie te partie Biblii są prawdziwym słowem Boga, natomiast wszystko, co powiedzieli uczniowie, oraz rzeczy, które zapisali słudzy Boży, są ludzkim świadectwem. Gdy tylko zaczynamy mówić o ludzkim świadectwie, pojawia się problem. Czasem w tym, co ludzie mówią, czegoś brakuje – jest to niekompletne lub mało precyzyjne. Dlatego Bóg w swym dziele dni ostatecznych objawia pewne fakty z tamtego czasu. Na przykład w jakich okolicznościach działał Paweł, a w jakich Piotr i tak dalej. Bóg mówi o tym w swym dziele dni ostatecznych. Na tej podstawie możemy więc dostrzec, że wszystko, co człowiek wypowiedział, nie jest w pełni zgodne ze stanem faktycznym. Jest to kwestia, którą Bóg objawia w swym dziele dni ostatecznych. fragment publikacji Rozmowy zwierzchnika Ponieważ w listach Paweł kiedyś stwierdził, że całe pismo jest natchnione przez Boga, kręgi religijne zaczęły potem uznawać wszystko, co zostało zapisane w Biblii, za wynik Bożego natchnienia i za słowa Boga. To, co powiedział Paweł, było bezpodstawne, ponieważ Bóg nigdy nie złożył takiego świadectwa o Biblii, a Pan Jezus nigdy nie powiedział, że Biblia jest natchniona przez Boga i że jest w pełni słowem Boga. Świadectwo Pawła na temat Biblii opierało się wyłącznie na jego indywidualnej wiedzy na jej temat. Wcale nie mówił w imieniu Boga. Jedynie Duch Święty i Bóg wcielony znają wewnętrzną historię tego, o co chodzi w Biblii, a stworzony rodzaj ludzki nie był w stanie w pełni jej pojąć. Jest to fakt. Pan Jezus powiedział tylko, że Biblia to świadectwo Boga. Nie powiedział, że cała jest natchniona przez Boga i że jest słowem Boga. Duch Święty również nigdy nikomu nie przyniósł takiego świadectwa o Biblii. Zatem to, co powiedział Paweł, jest bezpodstawne. Nie mówił w imieniu Boga, a już na pewno nie w imieniu Ducha Świętego. Na zawartość Biblii składają się wyłącznie zapisy faktycznych wydarzeń oraz świadectwa doświadczeń związanych z Bożym dziełem, spisane przez ludzi, którzy Mu służyli. Żaden z rozdziałów nie został napisany przez samego Boga. Autorzy Biblii po prostu przekazywali Boże słowo lub opisywali swoje własne doświadczenia oraz zrozumienie, oświeceni i iluminowani przez Ducha Świętego, aby nieść świadectwo o imieniu i dziele Boga. Jest to fakt. Chociaż opisy i listy apostołów były oświecone przez Ducha Świętego, nie przedstawiają słowa Boga, ponieważ Duch Święty iluminuje, oświeca oraz prowadzi każdą osobę stosownie do jej indywidualnego stanu, aby mogła osiągnąć zrozumienie prawdy oraz zdobyć poznanie Boga. Taki jest rezultat dzieła Ducha Świętego. Oświecenie i iluminacja przynoszone przez dzieło Ducha Świętego nie są zatem równoznaczne ze słowem Boga. Wypowiedzi Boga przedstawiają Boże usposobienie życiowe i wszystkie zawierają istotę prawdy o Jego usposobieniu życiowym. Ludzie nie mogą w pełni doświadczyć żadnego ze zdań wypowiedzianych przez Boga, ponieważ Boże wypowiedzi zawierają zbyt wiele istoty prawdy, by dało się ją urzeczywistnić w ograniczonym doświadczeniu czasu życia jednego człowieka. Dlatego też bez względu na to, jak dobrze ludzie rozumieją prawdę lub znają Boga, nigdy nie będą w stanie wyrazić Jego słowa. Można zatem zobaczyć, że oświecenie oraz iluminacja Ducha Świętego jedynie dają ludziom nieco światła i przewodnictwa, za pomocą których można pojąć prawdę. Bez względu na to, jak głębokie mogą być ich doświadczenia oraz świadectwa, nie powinno się o nich nawet wspominać w tym samym zdaniu, co o Bożych wypowiedziach. Ponieważ istota ludzi oraz istota Boga są tak różne jak noc i dzień, ludzie nigdy nie będą w stanie wyrazić słów Boga. Może to zrobić wyłącznie Chrystus odziany w istotę Bożej boskości. Prorocy mogą tylko przekazywać słowo Boga. Nawet ludzie, którzy są używani przez Ducha Świętego, nie mogą wyrażać słowa Boga, a mogą mówić jedynie o swoich własnych doświadczeniach i o tym, czego sami byli świadkami. Ludzie mogą wyrażać się tylko zgodnie ze swoją istotą, natomiast to, jak urzeczywistniają prawdę, określa ich świadectwa. Bóg posiada istotę boskości, więc w naturalny sposób wyraża słowa Boga. My, ludzie, posiadamy naszą istotę człowieczeństwa, więc to, co wyrażamy, w naturalny sposób oparte jest na naszych doświadczeniach i na tym, czego byliśmy świadkami. Skoro tak, to reszta – oprócz fragmentów Bożych słów przekazanych przez ludzi – stanowi bez wątpienia opisy ludzkich doświadczeń oraz ludzkiego zrozumienia. Nawet jeśli mogą być one zgodne z prawdą, na pewno nie mogą być porównywane ze słowami Boga, bo istota człowieczeństwa jest niezmiernie daleka od istoty Boga. Zatem w trakcie czytania Biblii powinniśmy dokonywać jasnego rozróżnienia pomiędzy częściami zawierającymi Boże słowa oraz tymi, które zostały wypowiedziane przez ludzi. Tylko w ten sposób możemy traktować Biblię odpowiedzialnie oraz w sposób zgodny z Bożą wolą. Ponadto, gdy wspólnota religijna twierdzi, że wszystko, co jest w Biblii, to słowo Boże, nie zgadza się to z faktami historycznymi z tamtego okresu. Na przykład w Wieku Łaski Duch Święty nigdy nie przyniósł świadectwa o tym, że listy i świadectwo spisane przez apostołów zostały natchnione przez Boga. Co więcej, sami apostołowie nigdy nie powiedzieli, że to, co napisali, zostało natchnione przez Boga, a tym bardziej nie ważyli się twierdzić, iż były to faktyczne słowa Boga. Wszystkie listy wysyłane ówcześnie do kościołów były postrzegane jako listy napisane przez apostolskich braci. Nikt nie powiedział, że były to słowa Boga natchnione przez Boga. To uważano za prawdę ówcześnie. Czyż nie jest to prawda i dzisiaj? Obecnie, w dniach ostatecznych, ludzie, którzy obstają przy tym, że listy to słowo Boże, głoszą tezy sprzeczne z faktami historycznymi! W Wieku Prawa Boży słudzy i prorocy nie powiedzieli, że ich słowa były natchnione przez Boga ani że były to słowa Boga. Jeśli chodzi o księgi, które napisali, to ówcześni Izraelici z pewnością postrzegaliby je jako teksty napisane przez Boże sługi lub proroków. Poza słowami Boga, które przekazali w swoich pismach, reszta mogłaby zostać zaklasyfikowana jako zapisy Bożego dzieła. Jeśli Izraelici nigdy nie złożyli świadectwa, że wszystkie księgi napisane przez owe sługi lub proroków zostały natchnione przez Boga i były Jego wypowiedziami, to jak ludzie żyjący dwa tysiące lat później mogą sprzeciwiać się faktom historycznym tamtych czasów? Jak mogą bezczelnie się upierać, że słowa Biblii spisane przez człowieka są w rzeczywistości słowami Boga? Jest to niezgodne z faktami historycznymi! Ślepa wiara i bałwochwalstwo, z perspektywy których ludzie w dniach ostatecznych postrzegają Biblię, mają swoje źródło wyłącznie w ludzkich koncepcjach i ludzkiej wyobraźni. Nie mają absolutnie żadnej podstawy w słowie Bożym i są wyłącznie sposobami, w jakie wspólnota religijna zwodzi ludzi i przeciwstawia się Bogu. Oto jak siły antychrysta wprowadzają ludzi w błąd oraz wprawiają w oszołomienie, tak że ludzie ślepo wierzą w Biblię i czczą ją jak bożka. Sprawiło to, że już powstały miliony wyznań, co wprowadziło chaos w życie kościelne oraz w ludzkie wkraczanie w życie, a także przyniosło wiele innych negatywnych skutków. W odniesieniu do tej kwestii wszyscy ludzie powinni zastanowić się nad sobą i zrozumieć siebie oraz szukać prawdy, aby rozwiązać ten problem i uniknąć zejścia z właściwej ścieżki. fragment publikacji Rozmowy zwierzchnika W naszym świecie religijnym polegamy na słowach Pawła o tym, ze „Całe Pismo jest natchnione przez Boga” (2Tm 3:16). Wierzymy, ze cała Biblia jest słowem Bożym, i jeśli tylko ktoś będzie trzymać się Biblii, trafi do królestwa niebieskiego. W dniach ostatecznych większość wierzących jest o tym przekonana. Ale czy taki punkt widzenia jest zgodny z prawda i faktami? Czy Pan Jezus powiedział kiedykolwiek, że „Całe Pismo jest natchnione przez Boga”? Czy powiedział to Duch Święty? Nie. Powiedział to jedynie Paweł. Wielu wierzących traktuje te słowa Pawła jako podstawę swojej wiary w to, ze każde słowo w Biblii jest słowem Bożym. Czy to nie jest potworny błąd? Niektórzy wierzą także, że każde słowo w Biblii, nawet jeśli wypowiada je człowiek, jest na pewno słowem Bożym. Czy taki punkt widzenia nie jest błędny i absurdalny? Wierzący w Pana powinni rozumieć, ze Biblia to tylko świadectwo Boga. Dokumentuje Jego dzieło. Biblia powstała dzięki Boskiemu dziełu zbawienia ludzkości. Każdy etap dzieła Boga jest polem walki między Bogiem a złymi siłami szatana. I dlatego właśnie w Biblii zapisane są nie tylko słowa Boże, ale także słowa ludzi, a nawet słowa szatana. Takie są fakty. A zatem, czy możemy obronić argument, że każde słowo w Biblii jest także słowem Boga? Czy nie zniekształca on prawdy i nie zaciemnia obrazu? Jak ludzie mogą nadal mieć tak błędne przekonania? Dlaczego nie potrafią po prostu trzymać się faktów? Każdy, kto przeczytał Biblię dobrze wie, ze Biblia zawiera rozmowy między Bogiem i Mojżeszem pomiędzy Bogiem a Hiobem. Bogiem i ludźmi wybranymi oraz rozmowy miedzy Bogiem a szatanem. Czy zatem słowa wypowiedziane przez osobę, z którą Bóg rozmawia, stają się słowem Bożym? Czy to nie jest zbyt absurdalne? Dlatego stwierdzenie, że „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i jest słowem Bożym”, po prostu nie jest możliwe do obrony! Niektórzy upierają się, że ludzkie słowa zapisane w Biblii są słowem Bożym. To nie ma nic wspólnego z prawdą. To jest zwykłe bluźnienie przeciwko Bogu i obraza Jego usposobienia! Słowa Boga to słowa Boga, słowa człowieka to słowa człowieka. A słowa szatana, to słowa szatana. Dlaczego więc ludzie je mylą? Słowa Boga zawsze będą prawdą. Słowa człowieka nigdy nie będą prawdą, co najwyżej mogą być z nią zgodne. Słowa szatana zawsze będą fałszywe i pełne kłamstw. Nawet powtórzone po wielokroć, nadal będą kłamliwe i fałszywe! Mądrzy ludzie powinni uznać ten fakt. Tylko głupi ludzie będą bronić nieprawdy. Aby lepiej zrozumieć tę kwestię, przeczytajmy dwa fragmenty słów Boga Wszechmogącego. Bóg Wszechmogący mówi: „Dzisiaj ludzie wierzą, że Biblia jest Bogiem, a Bóg-Biblią. Wierzą oni również, że wszystkie zawarte w niej słowa były jedynymi słowami wypowiedzianymi przez Boga i że Bóg osobiście wypowiedział je wszystkie. Ci, którzy wierzą w Boga, myślą nawet, że mimo iż sześćdziesiąt sześć ksiąg Starego i Nowego Testamentu zostało napisanych przez ludzi, to wszystkie te słowa zostały im dane z natchnienia Boga i są zapisem wypowiedzi Ducha Świętego. Jest to błędne ludzkie rozumienie, które zupełnie nie pokrywa się z faktami. W rzeczywistości, poza księgami proroctw, większość Starego Testamentu stanowi pewien zapis dziejów. Część listów Nowego Testamentu wypływa z ludzkich doświadczeń, a część z oświecenia danego przez Ducha Świętego. Listy Pawła są przykładowo dziełem człowieka, wszystkie były wynikiem oświecenia przez Ducha Świętego. Kierowane do kościołów, stanowiły słowa napomnienia oraz zachęty dla braci i sióstr w tych wspólnotach. Nie były to słowa wypowiedziane przez Ducha Świętego – Paweł ani nie mógł mówić w imieniu Ducha Świętego, ani nie był prorokiem, a tym bardziej nie doświadczał objawień, jakie były udziałem Jana. Jego listy adresowane były do kościołów w Efezie, Filippi, Galacji oraz do innych wspólnot. Tym samym listy Pawła zawarte w Nowym Testamencie są pismami, które Paweł kierował do poszczególnych kościołów, a nie efektami natchnienia Ducha Świętego, i nie są one też wypowiedziami samego Ducha Świętego. (…) Jeśli ludzie postrzegają listy i słowa takie jak pisma Pawła jako wypowiedzi Ducha Świętego, oraz czczą je jak Boga, można tylko stwierdzić, że są zanadto bezkrytyczni. Mówiąc zaś bardziej dosadnie, czyż nie jest to po prostu bluźnierstwo? Jakże człowiek mógłby mówić w imieniu Boga? I jak ludzie mogą chylić czoła przed zapisem listów pewnego człowieka i słów, które wypowiedział, jakby były świętą, lub natchnioną księgą? Czy słowa Boga mogłyby zostać przypadkowo wypowiedziane przez człowieka? Jak człowiek mógłby przemawiać w imieniu Boga?” („W odniesieniu do Biblii (3)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”). „Nie wszystko w Biblii jest zapisem słów wypowiedzianych osobiście przez Boga. Biblia dokumentuje po prostu dwa poprzednie etapy dzieła Bożego, z których jedna część to zapisane przepowiednie proroków, a druga – doświadczenia i wiedza spisane przez ludzi, którymi w ciągu wieków posługiwał się Bóg. Ludzkie doświadczenia, w sposób nieunikniony, naznaczone są opiniami i wiedzą człowieka. W wielu spośród biblijnych ksiąg zawarte są ludzkie pojęcia, ludzkie uprzedzenia oraz przykłady absurdalnego ludzkiego rozumowania. Oczywiście większość słów jest wynikiem iluminacji oraz oświecenia przez Ducha Świętego, i są one przykładami prawidłowego pojmowania świata, jednakże i tak nie można powiedzieć, że w sposób całkowicie adekwatny wyrażają one prawdę. Zawarte w nich poglądy na pewne sprawy to nic innego, jak tylko wiedza wywodząca się z osobistych doświadczeń lub też z oświecenia przez Ducha Świętego” („W odniesieniu do Biblii (3)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”). Po przeczytaniu tych słów wszyscy widzimy, że Biblia nie została w całości natchniona przez Boga, nie jest tylko Bożym słowem. Jeśli chodzi o to, które części Biblii stanowią słowa Boże, a które pochodzą od ludzi, jest to jasne dla tych, którzy mają rozeznanie. Każde z pism ma swojego autora i jest jasno określone, które części Biblii zawierają słowa Boga. Więc jak to jest, że ludzie nadal bez mrugnięcia okiem przyjmują słowa człowieka i szatana za słowo Boga? Czy to uczciwe mówić w ten sposób? Jeśli wierni będą się upierać, że słowa ludzi zawarte w Biblii są słowami Boga, to pomyślcie, jak będzie się z tym czuł Bóg? Czy to jest sprawiedliwe względem Niego? Czy to nie jest bluźnierstwem i zniesławieniem Boga? Jaką wagę ma słowo człowieka w oczach Boga? Zastanówmy się nad tym przez chwilę. Jak słowo człowieka mogłoby się równać ze słowem Boga? Człowiek różni się w swej istocie od Boga, zatem oczywiście słowa człowieka różnią się ogromnie od słów Boga. Jeśli dzięki oświeceniu słowo człowieka może się zrównać z prawdą, stanowi to wielkie osiągnięcie. Jeśli słowem człowieka nie kieruje Duch Święty, to czy nie usłyszymy tylko zbioru kłamstw i fałszu? Jeśli ludzie wierzący w Boga nie mogą tego dostrzec, obawiam się, że są zbyt głupi i nieświadomi! W dzisiejszych czasach świat religijny przyjmuje słowa ludzi zawarte w Biblii jako słowa Boże. To pokazuje tylko, że nikt ze świata religijnego tak naprawdę nie zna Boga. Większość przywódców duchowych jest obłudnymi faryzeuszami. Ci, którzy naprawdę znają Boga, nigdy nie uwierzyliby, że cała Biblia powstała z Bożego natchnienia i w całości zawiera słowo Boże. Z pewnością nie czciliby Biblii, tak jakby była Bogiem. Świat religijny wierzy, że Biblia w całości powstała z Bożego natchnienia i w całości zawiera słowo Boże, że reprezentuje Boga. Jest to jedno z najbardziej absurdalnych i fałszywych przekonań pokutujących w świecie religijnym. Teraz widzimy to wyraźnie. fragment książki „Klasyczne pytania i odpowiedzi o ewangelia królestwa”

W epoce licznych przekładów i interpretacji Pisma Świętego, Biblia Jakuba Wujka wciąż pozostaje kluczowym dziedzictwem kulturalnym Polski, będąc nie tylko religijnym tekstem, ale również fragmentem narodowej tożsamości. Ale jak doszło do powstania tego wyjątkowego dzieła? Jakie wyzwania musiał pokonać Wujek, by stworzyć tekst łączący precyzję z elegancją językową? W
Biblia to dzieło, które powstawało przez wieki. Przyjmuje się, że Stary Testament powstawał między XI a II w. czyli przez blisko tysiąclecie! Jest on dziełem wielu autorów i redaktorów. Kształtowanie ksiąg biblijnych rozpoczęło się najprawdopodobniej na dworach królewskich Judy i Izraela w IX i VIII w. Niezwykle owocny w opracowania literackie okazał się wiek VII jeszcze przed zburzeniem Jerozolimy. Ta spuścizna została ponownie opracowana już w Babilonii, gdzie Żydzi przebywali w niewoli. Większość ksiąg biblijnych uzyskała dzisiejszy kształt w czasach panowania perskiego, czyli między V a IV wiekiem Wtedy to zebrano stare tradycje teologiczne, historyczne i prorockie oraz uporządkowano spuściznę mądrościową. Poza tym dodano nowe dzieła. Nowe księgi Starego testamentu powstawały aż do czasów rzymskich, a kanon pism starotestamentowych wciąż pozostawał otwarty. Nowy Testament powstał w czasie o wiele krótszym niż pierwsza część Biblii, całość była gotowa w ciągu około siedemdziesięciu lat. Większość ksiąg została napisana w drugiej połowie I wieku naszej ery. Największym z pisarzy nowotestamentalnych jest św. Paweł, chrześcijanin wywodzący się z judaizmu. Księgi Nowego Testamentu powstawały prawdopodobnie w różnych częściach świata śródziemnomorskiego: w Palestynie, Grecji, Italii, Azji Mniejszej, może nawet w Egipcie lub ten artykuł?TAK NIEUdostępnij
W średniowieczu, kiedy analfabetyzm był na porządku dziennym, księgi pełniły niesamowitą rolę. Biblia pauperum była jednym ze średniowiecznych manuskryptów, rodzajem księgi zawierającej wyciąg z pisma świętego, z bogato ilustrowanymi scenami ze starego i nowego testamentu. Księgi Starego Testamentu powstawały według różnych współczesnych badaczy w okresie od XII do II wieku Krytyka tradycjonalistyczna uważa jednak, że powstawały one wcześniej, począwszy od XIII, a nawet XV wieku a jesli chodzi o autrów jest ich przecierz wiele \można powiedzieć że autorem jest Bóg ponieważ pisali ją ludzie natchnieni Duchem Św. Najnowsze pytania z przedmiotu Polski Napisz 3 wady i 3 zalety: - domu w gospodarstwie rolnym na skraju wioski - domu na nowym osiedlu mieszkaniowym - wieżowca blisko twojego domu rodzinn … ego Wergiliusz w Eneidzie sięga do tradycji literackiej eposu, wzoruje się na dziełach Homera. Wskaż elementy, z których skorzystał rzymski poeta oraz te, … które były jego nowatorskimi działaniami. ​. Przyjrzyj się autoportretowi Albrechta Durera. Jak sądzisz w jakim celu artyści utrwalali swoje wizerunki? Czy powody dla których ludzie współcześnie … robią selfie, są podobne?. 2)Wypisz momenty w życiu bohatera, kiedy ten błędnie ocenia swoją sytuację i popełnia czyny prowadzące do dalszego zawikłania tej sytuacji ( w tragedi … i ma to swoją nazwę - jaką? - patrz terminy) 3)W jaki sposób sny, przepowiednie wpływają na bieg wydarzeń? 4)Czy życie Edypa jest dążeniem do czegoś czy ucieczką ? Jeśli dążeniem, to do czego?Jeśli ucieczką to przed czym? 5)Na przykładzie bohatera omów problem winy i kary. (Czy Edyp jest bezwzględnie winny swoich uczynków?) W odpowiedziach wykorzystaj wiedzę z poprzedniej lekcji. Przytocz z cyklu sonetów słowa odnoszące się do krzaku róży oraz limby, a następnie podaj ich interpretacje. Napisz wypowiedź nt. Różnice pokoleniowe w Ferdydurke ( minimum 15 zdań). Zad. 8/109 jaką cenę i za co zapłacił Rudy. Kamienie na szaniec. ​. Opowiedz co czuła Zosia kiedy zobaczyła Tadeusza. Lektura pan Tadeusz. Jak oceniasz zachowanie Kasandry wobec nauczycielki i koleżanek. Dziady Adam Mikiewicz Jakie czynności Guślarz każe wykonać wszystkim zgromadzonym przed rozpoczęciem obrzędu? Co jest główną winą dzieci? Na czym pol … ega kara, którą cierpią Rózia i Józio? Czego potrzebują, by dostać się do nieba? Co spala Guślarz, by wywołać ducha ciężkiego?. Dlatego kiedy Izraelici czekali na przekroczenie Jordanu, Jozue wysłał wywiadowców właśnie w okolice tego miasta. Jerycho leży około 270 m poniżej poziomu morza i jest jednym z najniżej położonych miast na świecie. Mało kto jednak wie, że jest to najstarsze ze znanych obecnie miast. Jak powstała Biblia? „Będziesz Biblię nieustannie czytał....Będziesz ją kochał więcej niż rodziców... Więcej niż mnie... Nigdy się z nią nie rozstaniesz... A gdy zestarzejesz się, dojdziesz do przekonania, że wszystkie książki, jakie przeczytałeś w życiu, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi..." - Taki to testament duchowy zostawił małemu Romanowi Brandstaetterowi, jego dziadek, Żyd, Izraelita wychowany na Księgach Starego Testamentu, który z Biblią się nigdy nie rozstawał, nigdy nie trzymał jej w biblioteczce lecz zawsze leżała ona pod ręką, zawsze można było po nią sięgnąć, nigdy nie trzeba było pytać gdzie ona jest, nigdy nikt jej nie szukał. Zajmowała ona po prostu centralne miejsce w życiu rodziny, jak ojciec, jak matka, jak osoby i rzeczy oczywiste, o których istnienie się nie pytamy, których się nigdy nie szuka. Czym jest ta dziwna Księga, która wpłynęła niewątpliwie na losy całej ludzkości, która stoi u źródeł największych religii świata (chrześcijaństwo, judaizm i islam)? Czym jest ta księga, która jest jedyną i niepowtarzalną, nierozerwalnie złączona z losem człowieka? Towarzysz jego wzlotów i upadków, źródło natchnień duchowych, filozoficznych, naukowych, artystycznych, ale często i źródło konfliktów ( chodzi o różne interpretacje). Kto ją napisał? Jak powstała? Jakie są jej dzieje? To pytania, z którymi ludzkość boryka się od początków powstania tej Księgi. Biblia, Pismo św. Nowego i Starego Testamentu, „Pismo" lub „Pisma" jak nazywają tę Księgę sami autorzy biblijni, nazywana jest „listem Boga do człowieka". Nie jest to dzieło jednorazowe, które powstało kiedyś w ściśle określonym punkcie dziejowym historii, jak np. „Trylogia” Henryka Sienkiewicza, "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza, czy "Iliada". Nie napisał jej jeden autor od początku do końca, który zakończywszy wreszcie swe dzieło, zadowolony postawił ostatnią kropkę, włożył do teczki i zaniósł do wydawcy. I teraz czeka na recenzje krytyków i czytelników. Czy przyjmie się, czy nie, czy spodoba się innym? "Biblia jest Księgą żywą" - napisał R. Brandstaetter. Dziwne to dzieło, bo ma zawsze dwóch, nie jednego autora. Bóg i człowiek ją pisali. Nie jest czymś zamkniętym, skończonym, ograniczonym. Ona żyje, jest dynamiczna. Wciąż ożywia i inspiruje swoich czytelników. Oczywiście zarówno przyjaciół jak i wrogów. Jest wieczna. Żyje wciąż i kształtuje życie nowych pokoleń. A z drugiej strony, gdy patrzymy na nią tylko, jak na książkę, wytwór wydawcy, drukarza, czy przepisywacza - podlega tym samym prawom przemijalności, co człowiek i każde żywe stworzenie, co wszystkie dzieła kultury materialnej, zdziałane ludzką ręką. Księga ta jako przedmiot może być podarta, spalona, zniszczona, zmielona na makulaturę. To jednak nie wyczerpuje jej, nie kończy, nie unicestwia. Jest ona uosobieniem pra-pisma, istniejącego poza czasem i przestrzenią. Żydzi porównali jej los pośmiertny z losem człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boga. Ciało zniszczonej Księgi lub popioły po niej pozostałe idą do ziemi. Dusza Księgi wraca do Boga, do swojego Stwórcy. Stare, zużyte, podarte lub spalone zwoje Pisma Świętego składa się do skrzyni, zwanej genizą, która znajduje się w każdej synagodze, po czym po pewnym czasie, grzebie się je w ziemi na cmentarzu, ściśle według żydowskiego rytuału pogrzebowego. Żałobnicy śpiewają nad grobem treny, a osierocona gmina ogłasza powszechną żałobę, jak po zgonie sprawiedliwego i pobożnego człowieka. To, co ziemskie wróciło do ziemi, co boskie wróciło do Boga. Jak więc powstała Biblia? Kluczowymi wydarzeniami leżącymi u źródeł dzisiejszego tekstu Pisma świętego są wydarzenia z życia Abrahama (około 1800 lat przed Chrystusem), wydarzenia wyjścia z niewoli egipskiej oraz zawarcia Przymierza na Synaju ( około 1250 lat przed Chrystusem). Należą do niej: cudowne interwencje Boże w historii Narodu Wybranego, w końcu zdarzenia „pełni czasu”, kiedy odwieczne Słowo Boże - Jezus Chrystus Ciałem się stało i zamieszkało między nami oraz działanie Ducha Świętego w świecie, czyli historia początków Mistycznego Ciała Jezusa - Kościoła świętego. Historia ta, zwana historią zbawienia, na początku po prostu była opowiadana. Przekazywana z pokolenia na pokolenie, drogą ustnej tradycji. Dziadek opowiadał ojcu, ojciec dzieciom, dzieci swoim dzieciom i tak do dzisiaj. Biblię się głosiło i głosi. Proklamowało i proklamuje. Dopiero później, znacznie później, zostały spisane niektóre karty tej Księgi, gdyby jednak chciano wszystkie te rzeczy (które się wydarzyły), które tworzą historię dialogu Boga z człowiekiem spisać. Świat cały nie pomieściłby wszystkich ksiąg, napisał na końcu swej ewangelii umiłowany uczeń Pana Jezusa św. Jan (por. J 21,24-25). Pozwólcie, że znów odwołam się do Brandsteattera, który napisał:" Zanim sam zacząłem ją (Biblię) czytać, znałem cały Pięcioksiąg z opowiadań mojego dziadka. Gdy teraz po wielu dziesiątkach lat, czytam Świętą Księgę, wydaje mi się, że nie czytam jej, lecz słyszę głos dziadka, i wsłuchuję się z napięciem w równy melodyjny głos, opowiadający mi dzieje biblijne tak, jak były opowiadane w namiotach koczującego Jakuba". Podobnie, jak nie można mówić o napisaniu Biblii, lecz o jej opowiadaniu, stwarzaniu, powstawaniu, wzroście, rozwoju..., tak też nie można mówić o jej czytaniu jak każdej innej książki. Biblię trzeba przeżywać, trzeba się w nią wsłuchiwać, słyszeć jej oddech i bicie serca. Potrzebny jest nie tylko umysł, zmysł wzroku czy słuchu. Potrzebny jest cały człowiek ze wszystkimi zmysłami, by mógł wejść w świat Biblii. Każdy człowiek, który się chce do tej Księgi zbliżyć, powinien dołożyć wszelkich starań by ją pokochać. Jednemu wystarczy Biblię odczuć, aby ją zrozumieć, drugi musi ją dopiero zrozumieć, aby ją odczuć, inny znów, aby ją zrozumieć i odczuć musi w nią przede wszystkim wierzyć, a jeszcze inny wierzy w nią, bo ją zrozumiał i odczuł, a w końcu są i tacy, którzy ją rozumieją i odczuwają, i w nią wierzą, ponieważ jej słowa wyssali z mlekiem matki. Każda z tych dróg jest właściwa i dobra. Wszyscy jednak, niezależnie, jakimi drogami zawędrowali do Biblii i po niej wędrują nie powinni zapominać rady dziadka R. Brandsteattera: „Kto uczy się Pisma Świętego i je zapomina, jest jak rodząca kobieta, której niemowlę umiera zaraz po przyjściu na świat." Więc chodźmy razem poznawać, przeżywać, odczuwać, pokochać i nie zapominać tej jedynej swego rodzaju Księgi.
Wprowadzenie do Księgi Psalmów Psalmy — zarys treści. Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata — wydanie do studium.
Jak spisano Biblię? Patrząc na leżącą na półce Biblię, widzimy dość grubą książkę, mającą prawie tyle samo stron co słownik. Ale po zdjęciu jej z półki przekonujemy się, że w ogóle nie przypomina ona słownika. W rze­czywistości nie jest nawet jedną księgą. Biblia jest zbiorem ksiąg ­w sumie, w ujęciu katolickim 73, protestanckim 66. Niektóre z nich są bardzo grube, inne cieńsze; niektóre bardzo stare, inne nieco młodsze. Zawierają historię, poe­zję, filozofię, hymny - a nawet ka­zania i prywatne listy. W jaki spo­sób doszło do napisania tych ksiąg? Kto je napisał? Kiedy? W jaki sposób połączono je, tworząc księ­gę, którą znamy dzisiaj jako Biblię? Jak powstawała Biblia? Jeśli ktoś przed 5000 lat chciał napisać list, nie czynił tego atramentem na papierze ani literami alfabetu. Używano wtedy pisma klinowego. Każda grupa liter miała swoje szczegółowe znaki. Obok trzy rzędy znaków pisma klinowego asyryjsko-babilońskiego, które oznaczają: (Nebu­kadnesar, najstarszy syn Nabopolasara, Król Babilonu jestem ja). Znaki te albo wykuwano w kamieniu, albo wygniata­no w glinie, którą następnie wypalano. W wielu miastach, które dawno temu zasypał piasek pustyni, odkopano i znaleziono tysiące takich ma­łych tabliczek, wypalanych z gliny oraz marmurowe filary, na których wykuto wiele różnych opisów. Egipcjanie wynaleźli inne pismo, mianowicie hiero­glify, które odnaleziono w piramidach. Wiele trudu kosztowało odczytanie napisów tych najstarszych ję­zyków ludzkości. Oto trzy rzędy egipskiego pisma hieroglificznego. Poza gliną, kamieniem i drzewem pisano w później­szych stuleciach na papirusach, które wyrabiano z rośliny papirusowej. Jeszcze później pojawił się per­gamin (odpowiednio przygotowana skóra zwierzę­ca). Papirusy najpierw układano w zwoje, ponieważ człowiek nie umiał jeszcze składać pojedynczych skór papirusowych w księgę. Mojżesz był pierwszym pisarzem Biblii. Czytamy kil­kakrotnie, że Bóg dał mu zadanie, aby spisał wyda­rzenia do chwili powstania zwoju. Lud izraelski otrzymał przywilej zebrania poszcze­gólnych ksiąg Biblii i starannego ich przechowania. Mniej więcej 400 lat przed narodzeniem Chrystusa wszystkie księgi Starego Testamentu były już spisa­ne. Stary Testament spisano w języku hebrajskim. Nie­które krótkie części ksiąg Ezdrasza i Daniela są za­pisane po aramejsku. Dopiero po ziemskim życiu Pana Jezusa spisane zostały księgi i listy Nowego Testamentu. Powstały one w języku greckim, gdyż mowa ta była wówczas szeroko rozpowszechniona. Nowy Testament spisano całkowicie około 100 lat po narodzeniu Chrystusa. Mojżesz zaś żył mniej wię­cej 1500 lat przed Chrystusem, tak więc Biblia po­wstawała w ciągu 1600 lat. W tym czasie napisano też inne księgi, lecz nie należą one do Słowa Boże­go. Skąd to wiadomo? Wierzący wiedzieli bardzo wcześnie, dzięki kierow­nictwu Ducha Bożego, które księgi należą do Biblii, a które nie. Chrześcijanie potrafili rozróżnić, które księgi są kanoniczne (tzn. prawdziwe), a które są apo­kryfami (tzn. nieprawdziwe). Niektóre z ksiąg apo­kryficznych warto przeczytać. Jednak uważny czy­telnik wkrótce zauważy, że jest to coś innego niż Biblia. Znajdują się tam bowiem wymyślone i śmiesz­ne historie, a także wiele błędów. Tego w Biblii się nie znajdzie. Księgi Boże nie zostały zestawione przez zgroma­dzenie ojców kościoła ani przez sobory, ale przez kierownictwo Ducha Świętego. Wynalazek druku zmienił świat przed około 500 laty. Ktoś, kto dawniej pragnął posiadać Biblię, musiał ją odpisywać. Nie każdy mógł sobie na to pozwolić, gdyż mało ludzi potrafiło pisać, więc ten, kto chciał mieć Biblię, musiał prosić o jej przepisanie. Koszto­wało to wiele czasu i pieniędzy. Kupowano manuskrypt (tzn. rękopis, gdyż słowo to oznacza "napisane ręką"). Odpisywano słowo w sło­wo, starannie, przy czym jednak nie uniknięto trud­ności. Popełniano też błędy przy przepisywaniu. Ktoś, kto wiele lat później odpisywał znowu z kolej­nego odpisu, nie zawsze je zauważał, więc mógł je przepisać, a oprócz tego popełnić następne. Dlate­go tak istotne jest, byśmy mieli najstarsze rękopisy, im bliżej bowiem jesteśmy tych pierwszych pism, tym większa pewność bezbłędności tekstu. * * * Biblia jest podzielona na dwie główne części - Stary Testament i Nowy Testament. Hebrajski Stary Testament Na Stary Testament składa się pierwszych 39 (46) ksiąg chrześci­jańskiej Biblii. Księgi te są święty­mi pismami narodu żydowskiego i jego religii, judaizmu. Były one pierwotnie napisane po hebrajsku i aramejsku, w antycznych językach Żydów. Wiele z tych pism jest tak starych, że obecnie niewiele można powiedzieć o ich początkach. Żydowscy pisarze co jakiś czas sporządzali kopie świętych pism hebrajskich. Jednak dokumenty w klimacie krajów biblijnych ule­gały szybkiemu niszczeniu i dlatego rzadko znajdujemy bardzo stare kopie pism. Aż do roku 1947 najstarsze he­brajskie rękopisy Starego Testamen­tu pochodziły z IX i X w. po Chr. Były one kopiami pierwszych pię­ciu ksiąg biblijnych - Pentateuchu (Pięcioksięgu). W roku 1947 do­konano bardzo ważnego odkrycia zwojów znad Morza Martwego. Były to wczesne rękopisy z księgo­zbioru żydowskiej wspólnoty reli­gijnej, która w czasach Jezusa roz­winęła się w Qumran nad Morzem Martwym. Rękopisy te są więc o prawie tysiąc lat starsze od tych z dziewiątego i dziesiątego wieku. Pomiędzy zwojami znad Morza Martwego znajdują się głównie rękopisy ksiąg Starego Testamentu z wyjątkiem Księgi Estery. Te wczesne rękopisy z Qumran są bardzo ważne, ponieważ zawie­rają zasadniczo ten sam tekst co rę­kopisy z dziewiątego i dziesiątego wieku. Pokazują one, że tekst Sta­rego Testamentu w ciągu tysiąca lat zmienił się bardzo mało. Uważ­ni pisarze zrobili niewiele błędów i przeinaczeń. Jest kilka miejsc, gdzie użyto innych słów lub zwro­tów, są również słowa (hebrajskie), których znaczenia nie potrafimy odkryć. Jednak możemy być pew­ni, że znany nam obecnie tekst Starego Testamentu jest zasadniczo taki sam, jak ten zapisany wiele stuleci temu. Inne starożytne wersje Starego Testamentu Tekst Starego Testamentu za­chował się do dzisiaj także w for­mie starożytnych przekładów. Niektóre z nich potwierdzają dokładność używanego dziś hebrajskiego tekstu Starego Testamentu. Jednym z najważniejszych tłu­maczeń, bo pierwszym, jest grecka wersja Starego Testamentu ­Septuaginta. W pierwszych wie­kach chrześcijaństwa Septuaginta była używana przez mówiących po grecku żydów i chrześcijan. Ano­nimowy autor - Listu Arysteasza sugeruje, że Septuaginta została opracowana dla Żydów mieszka­jących w Egipcie w czasie pano­wania faraona Ptolemeusza Fila­delfaosa (285-246 przed Chr.). Język grecki był głównym ję­zykiem Imperium Rzymskiego, dlatego w pierwszych wiekach chrześcijaństwa powstało także kilka innych greckich wersji Sta­rego Testamentu. Czasami tłuma­czenie greckie pozwala zrozumieć trudny fragment hebrajskiego teks­tu. Nie należy jednak zapominać, że tłumaczenia mogą niekiedy być mało precyzyjne. Współczesne prze­kłady, aby ustrzec się niejasności zawierają w przypisach wiele wyjaśnień. W późniejszych wiekach, kiedy chrześcijaństwo dotarło do narodów mówiących innymi językami, przetłumaczono Stary Testament na łacinę (Wulga­ta), syryjski (Peszita) i egipski (koptyjski). Jak skompletowano Stary Testament Nie ma możliwości ustalenia ponad wszelką wątpliwość, w ja­ki sposób utworzono zbiór ksiąg, znany obecnie jako Stary Testa­ment. Natomiast wiemy, które księgi wchodziły w skład Starego Testamentu tuż przed narodzeniem Jezusa i potrafimy ustalić, jakie księgi Jezus i Jego apostołowie uznaliby za swoją "Biblię". W Tradycji Żydowskiej istnieje przekonanie, że to Ezdrasz (które­go historia opisana jest w Księdze Ezdrasza) zebrał i ułożył księgi Starego Testamentu. Ale zbiór pierwszych pięciu ksiąg (Księgi Mojżeszowe lub Pięcioksiąg, czyli Pentateuch) oraz niektóre mowy proroków były czytane znacznie wcześniej, podobnie jak psalmy i przysłowia. Żydzi podzielili swoje święte księgi na trzy grupy: Prawo, Pro­rocy i Pisma. Prawo składało się z pierwszych pięciu ksiąg Starego Testamentu (Księgi Rodzaju ­Księgi Powtórzonego Prawa). Choć Księga Rodzaju nie zawiera "prawa" jako takiego, została włą­czona do pierwszej grupy, ponie­waż uważano, że wszystkie pięć ksiąg napisał Mojżesz. Do "Proroków" zaliczono nie tylko proroctwa ludzi, takich jak Amos, Jeremiasz, Izajasz i wielu innych, ale także księgi historyczne - Jozuego, Sędziów, 1 i 2 Samuela oraz 1 i 2 Królewską. Księgi te przyporządkowano "Prorokom", ponieważ nic dotyczyły wyłącz­nie faktów, ale także znaczenia historii z punktu widzenia Boga. "Pisma" obejmowały księgi mąd­rościowe (głównie sentencje) ­Przysłów, Koheleta, Hioba - pewne napisane później księgi historycz­ne, takie jak Ezdrasza, Nehemiasza i Kronik oraz jedną prorocką ­Księgę Daniela. Wiadomo, że w czasach Jezusa hebrajskie Pismo Swięte składało się z trzydziestu dziewięciu ksiąg znanych jako Stary Testament. Większość ksiąg Starego Testamen­tu jest cytowana w Nowym Testa­mencie. Na tej podstawie można ustalić, które księgi były znane Jezusowi i Jego uczniom. Oprócz trzydziestu dziewięciu ksiąg Starego Testamentu, Żydzi mieli także inne święte pisma, nazywane apokryfami, których nie traktowali na równi z Księgami Starego Testamentu. Jednak wśród czytających Septuagintę cieszyły się one takim samym szacunkiem. W jaki sposób dotarł do nas Nowy Testament W przypadku Starego Testamen­tu mieliśmy ledwie wystarczającą ilość informacji, żeby zrekonstru­ować jego historię. W przypadku Nowego mamy nawet więcej niż potrzeba! Uczeni dysponują tysią­cami starych rękopisów Nowego Testamentu. Muszą decydować, które z nich są najbardziej godne zaufania, najbliższe oryginału. Nowy Testament został pierwot­nie spisany po grecku. Uczeni posiadają wiele greckich rękopi­sów, do których mogą się odwoły­wać. Dodatkowo posiadają wczes­ne tłumaczenia Nowego Testamen­tu - na łacinę, syryjski, egipski (koptyjski) i wiele innych języ­ków. Mogą także odwoływać się do cytatów z Nowego Testamentu (choć te są często nieścisłe), zawar­tych w dziełach wczesnochrześci­jańskich pisarzy i teologów. Większość greckich rękopisów zawiera wersję Nowego Testamen­tu ujednoliconą w piątym wieku po Chr. Ta właśnie wersja została wydrukowana jako pierwsza w roku 1516 przez holenderskiego uczonego Erazma. Aż do tego cza­su nikt nie kwestionował popraw­ności tego tekstu. Niektóre wydania Biblii, ukazu­jące się w ciągu następnych dwóch stuleci, zawierały przypisy mówią­ce, w jakich miejscach inne ręko­pisy różniły się od standardowej wersji Nowego Testamentu. Naj­istotniejsze różnice odnotowuje ickst Stetanusa, nu huiic kturcgu w Anglii powstała Biblia Króla Jakuba (1611) i wersja Elzewira (1633). Ta ostatnia stała się wzor­cem dla przekładów Nowego Testa­mentu w Europie (znany jest on jako Tekst Przyjęty, Texttls Receptur). Jednak w osiemnastym i dzie­więtnastym stuleciu uczeni zaczę­li sięgać głębiej do historii Nowe­go Testamentu. Odkryli, że wiele starszych rękopisów Nowego Tes­tamentu różniło się od standardo­wego tekstu z piątego wieku. Wy­kazali, że zbadanie wieku i jakości rękopisu jest istotniejsze od ilości zachowanych kopii. Inni naukow­cy odkryli, że rękopisy można po­dzielić na "rodziny" zawierające podobny tekst. Obecnie wiemy, że starsze "rodzi­ny", takie jak "Aleksandryjska" czy "Zachodnia", są bliższe oryginału niż standardowy tekst z V wieku. W jaki sposób kopiowano rękopisy Przed wynalezieniem druku na Zachodzie w piętnastym wieku, wszystkie rozpowszechniane pisma przepisywane były ręcznie. Zazwyczaj kilku skrybów jedno­cześnie przepisywaio pod dyktando. Jeśli jeden z nich słabiej słyszał Sn'. Kalarzv pr na Gcirzc SvnUj, gdzie odkryto Kodeks Sv­najski-jeden ~ greckich r ękopisdw Nowego Testamentu lub nie skupił się odpowiednio, pojawiały się pomyłki. Czasami nawet pisarzowi, który samodziel­nie przepisywał oryginalny tekst, zdarzało się odczytać go niewłaś­ciwie lub pomylić się w inny spo­sób. Na posiadanie prywatnego rękopisu stać było bardzo niewielu ludzi. Ich wyrób byt kosztowny, dlatego kościoły chrześcijańskie posiadały zwykle pojedyncze rę­kopisy, z których mogli korzystać wierni przychodzący do świątyni. Pierwsze kopie Nowego Testa­mentu były prawdopodobnie zapisane na zwojach zrobionych z papirusu, skóry lub pergaminu. Ale prawdopodobnie mniej wiece] w drugim wieku zaczęła pojawiać się forma książkowa, jakiej używa się obecnie (Kodeks), a która jest znacznie poręczniejsza niż zwoje. Wiarygodny tekst Nowego Testamentu Najbardziej cenione grupy rę­kopisów Nowego Testamentu to: Papirusy Bodmera (z których je­ den pochodzi z końca drugiego wieku) i Papirusy Chester Beatty (prawdopodobnie z początku trzeciego wieku); zawierają one jednak tylko fragmenty Nowego Testamentu; pochodzący z czwar­tego wieku Kodeks obej­muje cały Nowy Testament, oraz Watykański dochodzący aż do Listu do Hebrajczyków 9,13. Kndek, zostały prawdopodobnie wykonane przez zawodowych skrybów w egipskiej Aleksandrii. Wymienione rękopisy były pod­stawą greckiej wersji Nowego Testamentu, sporządzonej w dzie­więtnastym wieku przez uczonych Westcotta i Horta. Większość uczonych zgadza się, że wersja ta jest dokładniejsza od standardo­wego tekstu z piątego wieku, wykorzystanego przy tworzeniu wielu poprzednich wersji. Dwa pełniejsze zbiory papiru­sów Bodmera i Chester Beatty zostały odkryte już po ukazaniu się wersji Westcotta i Horta. Zostały one razem z innymi źródłami wykorzystane w pracach nad jeszcze doskonalszą wersją Nowego Testamentu. Odkryto jeszcze inne zwoje papirusowe. Trudno jest określić, który z rękopisów jest najlepszy ­należy uważnie badać i porówny­wać ich treść. Przez ostatnie 250 lat wielu uczonych pracowało wytrwale i starannie, aby złożyć tekst Nowego Testamentu jak najbliż­szy temu, co napisali jego autorzy Pozostało tylko kilka nieznanych fragmentów, co do których istnie­ją wątpliwości związane jedynie z doborem słów. Jednak żadna ze współczesnych wersji nie wzbu­dza jakichkolwiek wątpliwości co do podstawowego znaczenia Nowego Testamentu. W jaki sposób zebrano księgi Nowego Testamentu Choć nic zachowało się wiele bezpośrednich dowodów z naj­wcześniejszych lat, mamy dziś dosyć klarowny obraz tego, w jaki sposób Nowy Testament przybrał swój obecny kształt. Pierwsze gminy chrześcijańskie opierały się prawdopodobnie na praktyce żydowskich synagog i w czasie spotkań czytano frag­menty Starego Testamentu. Ponieważ jednak chrześcijanie ci czcili Jezusa Chrystusa, było dla nich naturalnym dodanie do czy­tań opisu jakiegoś fragmentu Jego życia i nauczania. Na początku mogło to mieć formę świadectwa z pierwszej ręki, pochodzącego od kogoś, kto osobiście znał Jezusa. Jednakże, w miarę upływu czasu, Kościołów przybywało, natomiast naocznych świadków ubywało. Stało się więc konieczne zapisanie tych świadectw. W ten właśnie sposób powstały cztery Ewangelie (Mateusza, Marka, Łukasza i Jana), które oczywiście odgrywały ważną rolę w nabożeństwach i życiu pierwotnych Kościołów. Apostołowie i inni przywódcy chrześcijan pisali listy do posz­czególnych Kościołów i osób. Ponieważ listy te zawierały ogólne wskazówki dotyczące życia i wiary chrześcijańskiej, wkrótce dostrzeżono ich użyteczność dla całego Kościoła. Dzieje Apostolskie zostały zaakcepto­wane, ponieważ były kontynuacją Ewangelii wg św. Łukasza. Są one jedynym pełnym opisem początków chrześcijaństwa. Wiemy, że do roku 200 po Chr. Kościół używał oficjalnie tylko czterech Ewangelii i żadnych innych; istniały także fikcyjne opowieści o Jezusie, poprzedzone listami przywódców chrześcijań­skich, którzy nastali po apostołach. Ale główny nurt Kościoła akcep­tował jedynie Ewangelie Mateusza, Marka, Łukasza i Jana, im tylko przyznając autorytet w sprawach życia i nauczania Jezusa. Do tego czasu także listy Pawła uznano powszechnie za pisma dorównu­jące wagą Ewangeliom. Pozostałe księgi Nowego Testa­mentu zaakceptowano powszech­nie później. Na przykład Apoka­lipsa św. Jana była z pewnością czytana w 11 w., ale dopiero w I11 w. została ogólnie przyjęta. List do Hebrajczyków znano pod koniec I w., ale aż do IV w. po Chr., częś­ciowo ze względu na wątpliwości dotyczące tego, czy był on napisany przez Pawła, nie był aprobowany przez niektóre Kościoły. 2 List św. Piotra, 2 i 3 List św. Jana, List św. Jakuba, List św. Judy także musiały przez pewien czas czekać, zanim zostały uznane przez Kościół jako Pismo Święte. Być może ostrożność Kościoła wynikała z wątpliwości w stosunku do ich autorstwa i tego, że mają one charakter raczej pry­watny. Pierwotnym kryterium za­liczenia listu do Nowego Testa­mentu była jego przydatność do czytania publicznego. Jeśli więc nie nadawał się do tego celu, jego użyteczność wydawała się ograniczona. O tym, które pisma są użyteczne i powinny być zaliczone do Nowe­go Testamentu, nie zdecydowała arbitralnie żadna rada. Wraz z upły­wem czasu Kościół odkrył, że nie­które pisma cieszą się oczywistym i powszechnym autorytetem, a jednocześnie są pomocne i nie­zbędne do wzrostu Kościoła. Na Soborach w Laodycei (363 r. po Chr.) i Kartaginie (397 r. po Chr.) biskupi spisali listę tych pism i w ten sposób zebrano księgi No­wego Testamentu, z wyjątkiem Apokalipsy św. Jana, która nie znalazła się na liście w Laodycei. Przede wszystkim Kościoły chciały uzyskać pewność, że listy włączone do Nowego Testamentu są rzetelnym świadectwem życia i pracy apostołów - ludzi, którzy byli najbliżej Jezusa. Opracował Piotr Wasilewski, na podstawie "Encyklopedia Biblii" (C) 1997 Świat Książki, ISBN 83-7129-600-2 oraz "List do ciebie" (C) 1993 Gute Botschaft Verlag
  1. Икт сриλ
    1. ኹасኁлуζሙчу еኖоτ уклаւθв мէշабυኢቭብ
    2. Էթυֆα зе λ
    3. ቇыбраնዳ м πጆքецուճа ваծሣրивр
  2. ሚеቆι υልօզօ
  3. Ըթеврևска иዪитр
    1. Дрикл ճևզեሦе
    2. Еη ոснևኾιфу
Kto napisał te słowa? Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary? Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary? Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi i w Niebie. Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje, Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.
Biblia to dzieło, z którym wiąże się mnóstwo pytań:- kiedy powstała Biblia? - kto ją napisał i w jakich językach?- jaka jest jej historia?To tylko kilka z całego wachlarza pytań jakie pojawiają się w kontekście Pisma Świętego . Jeżeli szukasz odpowiedzi, to idealnie trafiłeś - znaleźliśmy je dla Ciebie!Przekonaj się sam jakie tajemnice kryje Biblia, poznaj słynne cytaty biblijne, zobacz gdzie kupić swój egzemplarz. Dostępna jest również Biblia online, więc w każdej chwili możesz poznać jej treść.
Powstała najprawdopodobniej w II w. p.n.e., jako jeden z midraszy, obok księgi Judyty i Estery. Od imion dwóch głównych bohaterów księgi pochodzą dwie nazwy: Księga Tobiasza (przyjęta częściej w polskim piśmiennictwie) i Księga Tobita (jako The Book of Tobit obecna w piśmiennictwie anglojęzycznym).
Ciekawostki Kto napisał te słowa? Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary? Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary? Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi i w Niebie. Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje, Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje. Wdzięcznym Cię tedy sercem, Panie wysławiamy, Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy. Tyś Pan wszytkiego świata. Tyś niebo zbudował I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował. Tyś fundament założył nieobeszłej ziemi I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi. Za Twoim rozkazaniem w brzegach morze stoi A zamierzonych granic przeskoczyć się boi. Rzeki wód nieprzebranych wielką hojność mają, Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają, Tobie k'woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi, Tobie k'woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi, Wino Jesień i jabłka rozmaite dawa, Potym do gotowego gnuśna Zima wstawa. Z Twej łaski nocna rosa na mdłe zioła padnie, A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie. Z Twoich rąk wszelkie źwierzę patrza swej żywności, A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości. Bądź na wieki pochwalon, nieśmiertelny Panie! Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie. Chowaj nas, póki raczysz, na tej niskiej ziemi, Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi. Jest to piękna pieśń często śpiewana w kościele. Czy wiecie, kto napisał te słowa? Są to strofy samego Mistrza z Czarnolasu – Jana Kochanowskiego.
0zBU.